Na filmie byłam wczoraj z moimi dwiema siostrzenicami jedna ma prawie 4 latka druga 9. Poszłyśmy ze względu na to że był dzień dziecka, oprócz tego zachęcił mnie fakt że zawsze lubiłam tą bajkę- w sensie oryginał czyli 1 część, oprócz tego jeżeli chodzi o oryginalną obsadę amerykańską to głosów udzielili naprawdę fajni aktorzy, plus świetna Lea Michele która była Dorotką- aktorkę bardzo lubię i jej śpiew. Oczywiście wiadomo że w Polskiej wersji to Polscy aktorzy śpiewali i podkładali głosy ale sobie pomyślałam że chyba film powinien być dobry i tak skoro dobrzy aktorzy zgodzili się podłożyć tam głos( Lea Michele, Dan Aykroyd, James Belushi). Trailer też dobrze wypadł i film zapowiadał się naprawdę dobrze, jednak w kinie nie było już tak wspaniale. Moja starsza siostrzenica powiedziała mi na końcu że myślała że film będzie fajniejszy,a ta druga młodsza jakoś 25 minut przed końcem filmu uznała że nie może już tego oglądać i kiedy pójdziemy do domu. Jakoś dotrwałyśmy do końca. Po seansie dziewczynki uznały że film nawet im się podobał ale nie było to nic wielkiego. Jak dla mnie było mało akcji i ogólnie cała fabuła była jakaś mało spójna., chociaż dla mnie film 5,5/10