PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10008865}

Cicha dziewczyna

An Cailín Ciúin
7,3 6 568
ocen
7,3 10 1 6568
7,2 30
ocen krytyków
Cicha dziewczyna
powrót do forum filmu Cicha dziewczyna

Cait jest młodą dziewczyną, która sprawia kłopoty swoim rodzicom - jest wycofana, cicha, stara się być niewidzialna. Gdy zabrudzi sobie sukienkę w klasie (a raczej zrobi to przebiegający chłopak, potrącając jej szklankę), będzie wolała uciec z lekcji, niż ogarnąć się w łazience, gdzie starsze dziewczyny zabijały wzrokiem wszystko, co się zbliżało. Mówi mało, ale tylko na głos - jej malutkie ciało wyraża wszystko. Jej pochylona głowa, wzrok unoszący się ukradkiem by wrócić natychmiast na podłogę, nawet sposób w jaki wysiada z auta - gdy tylko to zobaczyłem, to wiedziałem z kim mam do czynienia. I chciałem, by ta niewinna istota dostała tyle miłości, ile tylko potrzebuje.

...i o tym w zasadzie jest ten film. Więcej nie muszę mówić. O pięknie dzieci, o ich czystości i niewinności, a także o tym, że potrzebują bardzo dużo miłości. A to naprawdę nie musi być dużo. Wystarczy słuchać.

Język wizualny debiutującego reżysera (operator i kompozytor wcześniej wykazali się przy mini-serialu "Normal People") jest zbliżony do takiego "A Ghost Story" albo "First Cow": kadr 4:3, kolory lekko wyblakłe, tekstura pozwalająca poczuć zapach liści i całej wsi bijącej z ekranu, smak wody ze studni, dotyk prostych ubrań mogących być własnej roboty. Kamera trzyma dystans, jednocześnie umożliwiając zobaczenie detali i szczegółów pozwalających zrozumieć bohaterów i akcję. Pojedyncze, krótkie ujęcia, idące według planu. Piękna robota, od której bije zrozumienie tematu i ciepło wobec niego.

Plus idealne zakończenie. Dziękuję z całego serca.

PS. Chyba pierwszy raz w życiu słyszę język Irlandzki. Przecież widziałem już wcześniej filmy Irlandzkie, takie "Once" jest na liście moich ukochanych, o co chodzi? Słowa nie mogłem zrozumieć, jak po angielsku mówili też.

ocenił(a) film na 9
_Garret_Reza_

Źle ujęte według mnie. Kto tu komu sprawia kłopoty? Ona rodzicom? Czy rodzice jej? Zdecydowanie to drugie. Bez kłopotów sprawianych przez rodziców pod postacią braku zauważalnej miłości, troski, zrozumienia - nie byłaby taka cicha, strachliwa, wycofana. Zresztą, ostatnie, co można o niej powiedzieć, to to, że sprawia kłopoty rodzicom. Jest zastraszona. A podczas filmu widzimy, że czas spędzony w innym środowisku wydobyłby z niej inną dziewczynkę.

ocenił(a) film na 7
lisieckalaura15

Dobrze ujęte. Całą resztę przecież również napisałem, ale film zaczyna się od rodziców przekonanych, że mają z nią kłopot. Co więcej, sama bohaterka w to wierzy.

A że na przestrzeni całego filmu jasno widać, jaka jest prawda, to nie znaczy, że mam to odbierać nowemu odbiorcy, który przeczyta o moich wrażeniach i nie będzie już potrzebował seansu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones