Interesujący film, ale du.py nie urywa. Bohaterce nie było może tak fajnie jak nam, ale jakiegoś
hardkoru w swojej chińskiej wiosce to znowu nie miała. Ucieka do miasta. Potem jeszcze dalej. Jej
mentalność jest mi tak obca, że ciężko mi zrozumieć jej działania, ale kim że jaj jestem by oceniać?
Dla mnie poczynania większości Polaków są niezrozumiałe. Z początku jeszcze dało się ją lubić, ale
z czasem je roszczeniowe podejście do życia i brak jakiekolwiek zrozumiana dla innych zaczyna
wkurzać. realizacja jest ciekawa: raczej ładna i sprawna, ale jednocześnie dość "zwykła", bez cukru
w kadrach, bez brokatu w montażu. Muzyka całkiem ok. Sama historia może nawet skłaniać do
pewnych refleksji, ale w sumie specjalnie odkrywcze to to nie było. Można oglądać, jeżeli lubi się
podobną tematykę.