Doskonały! Teatr w kinie, wybitne dialogi, wybitne kreacje Ala Pacino i Jerry'ego Orbacha! Ale tylko
dla wielbicieli tego typu kina.. Jeśli podobała Ci się "Rzeź" Polańskiego to masz tu coś
smaczniejszego :-)

"Chinese coffee", podobnie jak "Local stigmatic" to sztuki, które jak powiedział sam Al, nigdy nie były pokazane szerszej publiczności. Z dość zagmatwanych materiałów źródłowych stworzył przystępne i i żywiołowe sztuki - filmy (jak sam to nazwał - hybrydy teatru i kina). Jak sam mówi, trudność polegała na znalezienie...

Widzę że w poprzednim temacie trwa cała debata gdzie i jak zdobyć...zobaczyłem ostanio ten filmik, uważam że jest nudnawy i nie warto go ogladać. Dociągnełem do końca ze względu na Pacino, lecz nie polecam. 4/10

"...Muszę nosić ten cholerny sweter.
- To piękny strój. To meksykański sweter.
- Ma tysiąc lat.
- No cóż... więc ma swoją wartość. Jest z czasów prekolumbijskich. [...] Nie wiem, na co się uskarżasz, masz kartę kredytową, meksykański sweter, świat leży u twoich stóp."

To jeden z tych filmów, które ogląda się dla podziwiania kunsztu aktorskiego. Jak dla mnie
aktorstwo w Chinese Coffee przyćmiewa wszystkie braki tego filmu spowodowane niewysokim
budżetem. Więcej pisałem o tym na swoim blogu. http://obszary.com/2013/01/13/chincka-kawka-
z-serpico/ - jeśli byłby ktoś...

Być może Pacino nie jest w swojej najlepszej formie, bo bywał lepszy, ale bardzo dobry.