Całkiem nieżle się to oglądało.choć film trochę nierówny.Zdecydowanie lepsza druga część filmu,bo początek niezbyt porywający,a momentami wręcz nużący.Największym plusem tego filmu jest odtwórca roli Mansona - naprawdę dobra charyzmatyczna rola.Na plus również fajnie ukazany klimat hippisowskich komun,oraz klika ciekawszych scen w drugiej części filmu.Na minus - niezbyt "lotne" dialogi oraz siadające momentami napięcie.Podsumowując - film spokojnie do zobaczenia,chociaż można było z tej historii wycisnąć coś więcej.