Kto też wyłapał samego pisarza w filmie? W jednej z jesiennych scen w karczmie możemy zobaczyć siedzącą po prawej stronie kadrów postać łudząco przypominającą Reymonta. Siedzi i notuje coś niczym Wyspiański na weselu Lucjana Rydla zbierający materiał do "Wesela" :)