Całkiem realnie zostało to ukazane, tym bardziej że to liceum (wygląda na w miarę poważane, bez patusów), nie technikum czy zawodówka, poza tym jak zawsze nauczyciel był w miarę otwarty nikt nigdy nie spinał dupala, bo wyróżniał się na tle innych wyżywających się na uczniach. No i zawsze się każdy nagle rozkleja na koniec ostatniej klasy. Bardziej mnie boli to, że to jest kolejny film, który można wrzucić do wora, w którym są tytuły nie wiedzące, na czym mają się skupić.