Teksty beznadziejne, treść również. Niczego nie uczy. No może pokazuje, że można komuś puszczać bąki przed nosem.

Ta "bajka" to tylko dla dorosłych. Bo nie powiecie mi, że normalne, grzeczne i wychowane dzieci używają tak bardzo nieodpowiednich słów jakie tam się pojawiło... Bajka od lat 7 (była na Polsacie) a w niej słowo "ś*c*i*e*r*w*o" ? Ktoś z patologią w rodzinie tą bajkę wyprodukował. NIE POLECAM!

Na pewno dzieciom się spodoba bardziej niż "W głowie się nie mieści". A krytykom przypominam, że bajki są przede wszystkim skierowane do dzieci, a dla nich nie liczy się głębsze przesłanie czy dopracowana animacja.

No dobra, bez przesady, dzieciom się pewnie spodoba a dorośli zobaczą w tym przeciętną animacje, których powstaje ze 100 rocznie. Choć dla tych co pamiętają oryginalną wersje z '92 będzie to lekki cios w dzieciństwo.

Miła, sympatyczna, australijska (!) animacja. Co najmniej 6,5/10. Słabsza ogólna fabuła ale sporo pojedynczych, naprawdę bardzo zabawnych scen. Do tego ładnie skomponowany bohater. Mały Miś Koala to naprawdę sympatyczne stworzenie :) ,które może spodobać się dzieciom. Poza tym czuć rzeczywiście, odmiennie filmowy,...

Czy koala chodzi naćpany po eukaliptusie?
Czy w bajce są wielkie pająki, węże, jaszczurki oraz armia owadów żądna śmierci rasy ludzkiej?

Sądząc z traileru, będzie to coś w stylu nowych bajek, nie spodziewam się rewelacji, ale z sentymentu na pewno obejrzę :)