Fajnie że w Polsce powstają filmy, ale to dzieło, które przez przypadek przejrzałem nadaje się raczej
na kilkuminutowy skecz, a nie na film.
Gra aktorska może być, ale film jest po prostu zrobiony bez pasji, nudny, przewidywalny i tani, aż do
granicy śmieszności. Lepiej byłoby zrobić z tego 20 min. teatr telewizji zamiast żałośnie podrabiać
komedie romantyczne 'made in usa'.
W pełni się z zgadzam z tym że prze nadaje się to coś na skecz kabaretowy, lub na krótki metraż. W obecnej formie widać że zrobiony jest na siłę.
"Lepiej byłoby zrobić z tego 20 min. teatr telewizji"
Ha, ha to jakieś nowum... Najpierw otworzyć swoja telewizję aby potem zrobić w niej teatr, bo jak wszystkim wiadomo filmy niezależne robi się niezależnie od TV, więc nie wiem skąd ten pomysł, ni z gruszki, ni z pietruszki z Teatrem Tv.
Filmy nieżalezne/amatorskie robi się również bez kasy, aktorów, czasu, studia, sprzętu itp, bo to po prostu wspaniała zabawa. A jak się jeszcze uda zaprosić np. Danutę Stenke to już jest radocha na maxa. Orson Welles powiedział że kręcenie filmów to NAJLEPSZA ZABAWA dla dużych chłopców.