dalbym 8, ale jednej bzdury nie moge wybaczyc. Film od poczatku do konca ma byc realistyczny i rzeczywisty, dlatego uwazam, ze scena seksu i blizszej relacji Jacka z Sewka jest tak idiotczna i niepasujaca do calosci ze malo nie wylaczylem filmu. Kto normalny bzyknalby sie z bezdomnym, smierdzacym brudasem na smierdzacej melinie. To nie byla sexturystka poszukajaca wrazen tylko mloda dziewczyna szukajaca w podrozach inspiracji, cala ta zgraja byla dla niej bardziej obietem obserwacji. Ten seks pasowal tam jak piesc do nosa.
Też mnie to zszokowało na początku, ale potem przymknęłam na to oko, była głębia w tej scenie
Jestem "za".
Motyw francuskiej studentki mieszkającej z obiektami swoich badań w baraku na stadionie "X-lecia", do tego małe "fiku miku" z głównym bohaterem, to lekka przesada... cóż córka Agnieszki Holland chciała wpleść trochę Hollywood do polskiego filmu - w/g mnie chybione.
Poza tym pogratulować talentu zarówno reżyserce, jak i całej obsadzie.