Tym filmem może zachwycić się wyłącznie psycholog lub psychiatra, na pewno nie zwykły widz który wie niewiele o psychice chorego człowieka. Masakrycznie zły i masakrycznie długi. Jeszcze 30 min seansu i umarłbym w kinie na zapaść mózgu. Film miał potencjał, ujęcia, gra aktorska całkiem ciekawe, jednak film ma zmierzać do jakiegoś celu, a tu tego celu nie było. Pokazywanie chorej wizji świata chorego człowieka bez przełożenia tego na rzeczywistość to zły pomysł. Nie rozumiem po co ten film powstał, domyślam się o czym mógł być, ale mam dość domyślania się. Przekaz filmu musi być jasny i klarowny, a tu dostaliśmy 3h czystego szaleństwa. Polecam ten film dla umysłowych masochistów.