Sporo dobrego humoru i sporo przestrzelonego, jest i krwawo i ciekawie i głupawo i przesadnie. Efekt łączny na plus.
Błyskotliwa, czarna komedia, która zabiera widza w sam środek piekła, chaosu, amfetaminy i przemocy, gdzie nikomu nie można ufać i nic nie jest takie jak się wydaje. Polecam!
ale odejmuję punkt za to że gł. bohater to straszna c*pa. My faceci nie jesteśmy aż tak głupi.