Cisza miesza się w nim z milczeniem. Stawia mnóstwo pytań retorycznych. Najbardziej
przerażający jest dla mnie obraz relacji w ówczesnych rodzinach. Wyobrażacie sobie, że mówicie
do swoich rodziców per 'Pani Matko!', 'Panie Ojcze!'?? Sorry, ja nie mogę. Z tamtych czasów
pozostało wiele obłudy i kłamstwa, ale to chyba zostanie 'do końca świata i jeden dzień dłużej' ;)
Ogląda się ciężko, bo trudno nazwać oglądaniem film w którym śmiem twierdzić większa część to
cisza albo milczenie. Nie przeczę jednak, że film jest ciekawy i pozostawia w widzu wiele pytań.
Jeśli ktoś lubi ciemne kadry, mroczny, szary świat polecam 'Powrót' :]