wczoraj lecial ten film i zobaczylam go i musze z przykroscia napisac ze ten film to totalna porazka!!!!Seagal juz sie nie rusza tak jak kiedys(wiem ze nie ma juz 20 lat)!!!!!!
Chuck, nie rusza się tak jak kiedyś, Van Damme to samo...
W tym filmie Stiven jest tatusiem na emeryturze. I jako taki nie musi wyglądać jak boski Adonis i nie musi ruszać się jak kot.
Moim zdaniem w tej roli się sprawdził.
Gorzej gdyby scenarzysta stwierdził, że Seagal miałby zagrać młodego surfera ;)
Zastanawia mnie kto był podstawiony w scenach, gdzie niby to nasz Stiven machał nogami? :)
Podobno jego dublerem w tych scenach jest jakiś polak.
Jackie Chan też nie rusza się tak jak kiedyś!!!!!!!1
patkot28 ten Polak to Marcin Velinów:)
Ale tylko w 2 filmach go dublował Cudzoziemiec i Poza zasięgiem
scully1981! Ciekawe jak ty będziesz się ruszał, jak będziesz w jego wieku.
Starość każdego dopadnie. Ciebie Również!
Ten film jest żałosny jak każdy z seagalem w roli głównej. Jedynie liberator nie jest zły reszta to bzdury.
Nick "nowa" pasuje do ciebie idealnie. Od razu widać, że jesteś zielona w ocenach filmów. Oglądałaś "Nico"?
Jeżeli nie, to proponuję obejżeć, jeżeli tak to nie mamy o czym rozmawiać, niektórych wypaczonych psychik, nie da się leczyć.
a dla mnie film to hold staremu dobremu "B" klasowemu kinu lat osiemdziesiatych. ogladalem wczoraj i czulem sie jakbym znow zyl w czasach Dudikoff'a Schwarzenegger'a, Stallone'a. prosta intryga, szablonowe postacie, sceny walki troche przerysowane, skromne watki metafizyczne i romansowe.
człowieku o czym ty mówisz? w tych zjeb.anych filmach jest ten sam motyw: seagalowi- byłemu policjantowi lub komandosowi zabijają syna albo żono lub kogoś tam porywają, a on rusza na pomoc i ciągle łamie ręce i nadgarstki. a film bestia to całkowita tragedia. aha i to z twoją psychiką jest coś nie tak także idź się leczyć.
Jeszcze jedno, dla mnie Seagal jest dobrym aktorem, podobają mi się filmy z nim i żadna "nowa" czy "stara" tego nie zmieni.
_nowa_ nie bylo cie pewnie na swiecie jak komune obalali wiec nie wiesz co sie dzialo jak do polski vhs wchodzilo, telewizja przechodzila z SECAM na PAL pojawila sie Amiga Atari i C64 w poloni 1 szalal kapitan Tsubasa z Generalem Daimosem i Tygrysia Maska. do tego masz jakies nawyki onetowe ze odrazu mnie obrazasz wysylasz do tworek i palisz na stosie ;) bez spojzenia na film nie jak na dokument ale jako komedie dalej nie ogarniesz tego filmu (why so serious?). ciekawe co uslyszysz za 20 lat od mlodziezy jak wspomnisz ze lubisz rzeczy z przelomu XX i XXI wieku?
Usłyszy to samo, co my słyszymy teraz od niektórych młodych. Nie powiem, że od wszystkich. Część młodzieży potrafi zrozumieć różnicę pokoleń, przez co również różnicę w filmach z naszego okresu i teraźniejszych.
Nico to zajebisty film ale najlepszy z jego udziałem to chyba ,,Szukając Sprawiedliwosci,, ale to moje zdanie każdy ma prawo do swojego
Wytrzymałem 15 minut, do pierwszej walki. Tu już nie chodzi o to, że się nie rusza jak dawniej. Idzie o to, że sceny walk we współczesnych filmach tego niezłego niegdyś aktora są kabaretowe. Pcha dwóch Tajów, a ci lądują jakieś 10 metrów od niego. Za chwilę, by podkreślić w jakiej jest formie, trzaska się z gościem jedną ręką, drugą ostentacyjnie trzymając za plecami. No ludzie, litości! Tłucze te filmiki taśmowo, a wszystkie w jeden deseń. Wątek w "Bestii" i w "Nieobliczalnym" zdradza jakąś manię Seagala: ratuje swoją córkę, jakże by inaczej, jako były agent CIA. Czy facet ma jeszcze za mało kasy? Nie potrafi zejść ze sceny kiedy nadszedł na niego czas i pozostać w pamięci fanów jako "Nico", czy "Liberator"? Było jeszcze kilka znośnych filmów z nim, ale te po 2000 roku to chłam, wstyd i poruta.
@sayokun - koment w cipkę!;-)
Oooo TAK!
Ale pamiętajmy, że jest Amerykaninem i mieszka w Stanach -
a to do czegoś zobowiązuje ! ! !