PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=114877}

Bestia

Belly of the Beast
5,4 4 110
ocen
5,4 10 1 4110
Bestia
powrót do forum filmu Bestia

Nie jestem fanem, ale lubię Stevena. Duże wrażenie zrobił na mnie "Nico". Dwa uderzenia i przeciwnik leży. Nie znoszę Van Dama, który musi walić z półobrotu przez pół godziny, aby pokonać tego niedobrego. Tu sprawa jest jasna, 2-3 sekundy i wiemy jak akcja się skończyła. Mam jednak wrażenie, że to ostatni taki film Seagala. W następnych waży ok. 150 kg, zawsze nosi długi, skórzany płaszcz i walczy tylko pistoletem. Zero uderzeń, o półobrocie można zapomnieć, nie podniósł by już nogi tak wysoko. Mylę się, czy jeszcze później coś pokazał?

velve

Masz prawo nie lubić Van Damma, gdyż w prawdzie walczył on lepiej w swoich filmach i bardziej widowiskowo. I ze swoimi rywalami nie męczył się przez pół godziny, ale 10 do 20 minut najwięcej. Ja tam nie przypominam sobie, by Seagal jakoś efektownie zadawał kopnięcia, do pasa to najwięcej! Co do tej postaci, ostatni film dobry z nim do Mroczna Dzielnica, później było już gorzej. Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie!

ocenił(a) film na 5
AdamBayern01

Dzięki za namiar na film, obejrzę na pewno. Z kopnięciami masz rację, zastanowiłem się chwilę i rzeczywiście nie kojarzę jakiś super kopnięć Stevena. Jednak nie zmienia to faktu, że bardziej odpowiada mi szybkie załatwienie sprawy, a nie męka przez parę minut. Walka finałowa ok, może być dłuższa, bo takie są reguły gatunku, ale środek wolę szybki i efektowny.

velve

Co kto lubi, ja bardziej lubię Van Damma, bo po prostu jego filmy w latach 90 bardziej mnie się podobały. :)

ocenił(a) film na 5
AdamBayern01

Jesteś szybki jak Van Damm :-), natychmiastowa odpowiedź. Pozdrawiam

velve

Hahah ;D Również pozdrawiam i udanego tygodnia przyszłego życzę :)

użytkownik usunięty
velve

Proponuję obejrzeć "Sprawiedliwość ulicy" z 2007 roku. Nie jest może tak dobre jak "Mroczna dzielnica" (nie mówiąc już o "Nico"), ale są w miarę przyzwoite walki.

ocenił(a) film na 5

Oglądałem! Leciał jakieś 2-3 dni temu. Byłem pod wrażeniem, mimo tłuszczyku Steven dawał radę. Nawet sceny z pistoletami i bronią maszynową mi nie przeszkadzały, bo były uzasadnione. Poza tym walk było dużo i na dobrym poziomie, szybko, sprawnie, tak jak lubię.

velve

dla mnie to najlepiej walczył w filmie ,, Szukając Sprawiedliwości,, :) wymiatał

velve

Bo Van Damme miał i ma trochę realniejsze walki.W życiu nie ma tak,że po dwóch uderzeniach przeciwnik leży.

ocenił(a) film na 5
aza_0_9_z_

Pewnie masz rację. Ale film, to taka bajka, gdzie bohaterowie to nadludzie, ponad przeciętnie silni, inteligentni, gibcy, dowcipni itd., itp. Ja lubię tę wersję, w której Nico rozwala większość swoich przeciwników w dwóch ruchach.

velve

No,ale tam było bardzo realnie.

ocenił(a) film na 4
velve

Wiadomo, że najlepszy z nim filmy to były te pierwsze 1988-1992.
Był młodszy. Kino akcji było na topie.
Montaż w filmach akcji nie był taki chaotyczny jak w obecnym kinie akcji.
Scenariusz w jego pierwszych filmach kinowych nie był aż taką chałą jaką serwuje w
swoich filmach skierowanych od razu na rynek dvd przez ostatnie 15 lat.
Dlatego najwyżej cenię Nico ponad prawem 1988, Wybraniec śmierci 1990, Wygrać ze śmiercią 1990,
Szukając sprawiedliwości 1991, Liberator 1992.
Trochę gorsze, ale nadal całkiem przyzwoite były Liberator 2 1995, Nieuchwytny 1996, Mroczna dzielnica 2001.
Krytycznej decyzja 1996 też, ale on tam tyle zagrał co kot napłakał.
Po roku 2001 Seagal grał w co raz to gorszych gniotach.
Scenariusze pisane na kolanie, chaotyczny montaż, do tego wyraźnie przytył i mocno się postarzał,
jest wolny jak żółw, a daje radę pokonać każdego bez szwanku :)
A to też ma wpływ na odbiór jego postaci, gdy widzi się, że jest wyraźnie lepszy w walkach od młodszych przeciwników..
Jedyne co polecam po roku 2001 i idzie jeszcze obejrzeć to te:
Sprawiedliwość ulicy 2007, Gra o życie 2008, Żądza śmierci 2009, Niebezpieczny człowiek 2009 i
jedyna kinówka z tego grona Protektor 2009. Z tych pięciu filmów najbardziej przypadła mi do gustu Żądza śmierci.

Co do Van Damme to lubiłem go bardziej i walczył efektowniej.
Krwawy sport 1988, Kickboxer 1989, Lwie serce 1990, Uniwersalny żołnierz 1992, Nieuchwytny cel 1993.
Dobrze się też zaprezentował w Bez odwrotu 1986, Cyborg 1989, Podwójne uderzenie 1991, Quest 1996,
ale były to już gorsze filmy.

ocenił(a) film na 5
returner

Dzięki za namiary. Wpisałem sobie do oczekujących i będę oglądał. Dam znać jak obejrzę. Co do Van Damma to nie jest tak, że go nie lubię. Lubię i to bardzo, ale wkurzają mnie przydługie walki z jego osobą. Jak można walczyć przez 5 minut z tym "nie dobrym". Gościa rozwala się w minutę. Takie są zasady. Dłużej to męka.

ocenił(a) film na 6
velve

Ale tak naprawdę Seagal tutaj nie walczył, wszystko robił za niego dubler, dobrze to widać

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones