PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=848440}
7,5 6 807
ocen
7,5 10 1 6807
7,1 24
oceny krytyków
Berlin Alexanderplatz
powrót do forum filmu Berlin Alexanderplatz

Nie jest łatwo zrobić gangsterski dramat ciekawy, ambitny, wielowymiarowy, który nie będzie się dłużył widzowi o ponad trzygodzinnym metrażu. Przekonał się o tym sam Scorsese robiąc "Irlandyczka". Qurbani temu zadaniu podołał, a przy tym bardzo fortunnie dobrał obsadę. Muszę tutaj pochwalić rolę Albrechta Schucha.
"Berlin Alexanderplatz" to opowieść o człowieku poczciwym, który podejmując pewne decyzje, z pozoru nieważne, zagłębiał się w gangsterskim światku i ponosił tego konsekwencje. Nieprzypadkowo reżyser przedstawiał na ekranie postać byka symbolizującą agresję, wściekłość i porywczość. Taki też był główny bohater. Spokojny i zrównoważony, by za chwilę dać się ponieść emocjom. Być może wszechświat chciał pokazać protagoniście, że od przeznaczenia nie można uciec. To także opowieść o losie imigrantów, którzy z powodu kulawego systemu nie zawsze mogą godnie pracować i żyć. Kino psychologiczne, dużo mówiące o ludzkiej naturze.

ocenił(a) film na 8
xManilax

Kawał dobrego kina z wybitną rolą Albrechta Schucha. Opowieść o losach człowieka, który chciał być dobry, ale świat tego nie chciał, miał wobec niego inne plany. Tylko czy podejmując pewne decyzje mu w tym nie pomagamy. Francis jako uchodźca nie miał wielkich szans na normalne życie, musiał więc imać się zajeć, które los podsuwał na jego drogę. Czy musiał iść akurat w tym kierunku? Miał inne wybory, a kiedy chciał się z tego wycofać, bo los podsunął mu pod nos namiastkę szczęścia, surogat szczęśliwego życia, było już za późno. Francis w pewnym momencie wypowiedział słowa, które chyba najbardziej oddają rzeczywisty wymiar tej postaci: "Nie jestem dobry. Zabijam wszystko co kocham". I tak chyba w istocie było. Powtarzał jak mantrę "Chcę być dobry", ale swoimi wyborami powodował, że umierały rzeczy dla niego najważniejsze. Była też faustowska dwoistość duszy, kiedy Mieze mowiłą Francisowi, że jest w nim cześć, ktora kocha, ale też cześć ktora niszczy. Bycie dobrym polega na rozwijaniu w sobie pierwiasta boskości, ktorą otrzymujemy wszyscy w chwili narodzin i do której powinniśmy dążyć. Leży to u podstaw każdej religii. Jednak nie jest to proste, bo "świat chce inaczej". Tylko czy w pewnym momencie nie staje się to dla nas czczą wymówką?

ocenił(a) film na 9
xManilax

Te 3 godziny i te 3 minuty poleciały bez przystanku 9/10!!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones