O rany, uwielbiam go! To jak świrował i wrzeszczał: "Jestem Kakałowy Szatan!" było czadowe! Ale on był głupi! I dobrze, że w oryginale to nie jest szatan, bo to by było dość kontrowersyjne. Zresztą, moim zdaniem powinien się nazywać Kaka(ł)owy Anioł! I co w ogóle znaczy "Cornholio"?