Naprawdę spoko koncept wyjściowy z tą całą organizacją, która bierze wymierzanie sprawiedliwości w swoje ręce. Było to naprawdę ciekawe no i też przyjemnie się śledziło przez to całą historię. Do tego jeszcze Cage w swojej roli dość spokojny i opanowany, zupełnie jak nie on. A no i plusik za piękną January Jones.