Moim zdaniem, film momentami, lecz tylko momentami, troszeczkę jest nudny. Scena, gdzie film Howarda, ma swoją premierę, mogłaby być trochę lepiej wykonana, gdyż mnie przynajmniej, ona najbardziej nudzi spośród wszystkich w filmie.
Nie wciąga widza bez reszty, jednak bardzo dobra rola Leonarda i zachęcające pokazanie historii Howarda Hughesa, przyciąga widza, nawet gdy tematyka nie jest w jego guście. Ze mną właśnie tak było i przyznam, że produkcja zachęciła mnie do oczytania się w biografii bohatera.
8/10, to jak najbardziej zasłużona ocena dla tego filmu. Ocena jest tak niska, pewnie ze względów tematycznych i momentów, które są nudnawe.
zgadzam się z Tobą w 100%, film dobry nawet bardzo dobry tylko czasami przynudzający zwłaszcza 1 połówka za to w 2 ooo to się zaczyna dziać no i świetnie pokazana nerwica natręctw.