ALE DLA SYMPATYKÓW BĘDZIE W MIARĘ ZADAWALAJĄCY. EFEKTY FAJNE, ALE TO NIE TO SAMO CO STARE DOBRE silver bullet czy bad moon.
Film nie jest zbyt dobry. Efekty są nawet niezłe, ale to nic nie ratuje. Brakuje klimatu. Jest kilka śmiesznych scen na początku, co nieco urozmaica akcję:)) Ogólnie film jest troszkę nudny. W niektórych scenach widać mikrofon nad aktorami:))
Niestety nie wyszedl ten sequel. Po tylu latach od premiery "Amerykanskiego wilkolaka w Londynie" spodziewalem sie ze powstanie cos znacznie lepszego. Temu horrorowi po prostu brakuje klimatu.