Tylko to jedno słowo odzwierciedla ten film!
gniot nie warty półtorej godziny życia.NIE polecam!!!
Prawda. A najsmiejszniejsze jest to ze angielskie szkoly wlasne sa takie w prawdziwym rzyciu,
2 lata w takiej szkole bylem, mam teras zje.. na psychike
Gnoty to są wasze przesłodzone zmierzchy i te inne kicze.Jak nie znacie się nie krytykujcie.
chyba nie udało Ci się mnie obrazić, Zmierzchy i inne kicze to nie moje klimaty ;) dla mnie film był nudny, jeżeli Twoim zdaniem był dobry, to wcale mi to nie przeszkadza.
słabo słobo, film nędzny, moim zdaniem film mógłby nazywać się 101 nieudanych sposobów wywołania płaczu u widza.
To słaba próba skopiowania szkoły rocka z jakimś tanim romansidłem - słowem nic ciekawego, do tego stopnia, że producenci
pożałowali nawet na dobre kamery, bo nagranie jest marnej jakości.
Stary post, ale dopiero teraz obejrzałam film. Stąd moje pytanie: co takiego przerażającego było w przedstawionej tu szkole?
A czemu taki słaby? I co z tego że w szkołach są jasełka? Zresztą u mnie w podstawówce też były w klasach 1-3 albo do 4 nie pamiętam.