Z początku Lou Costello nie chciał brać udziału w filmie, uważając go za zbyt głupi. Zgodził się dopiero, gdy Universal zaproponował mu gażę wysokości 50 tysięcy dolarów.
Pierwotnie rolę Joan Raymond miała zagrać Ella Raines, która jednak w ostatniej chwili wycofała się i została zastąpiona przez Jane Randolph.
Chick (Bud Abbott) każe Wilburowi (Lou Costello) odcumować łódź, aby mogli uciec przed potworem rzucającym na nich beczki z pomostu, jednak kiedy to mówi jego usta nie poruszają się.
Po tym jak potwór Frankensteina podnosi się ze stołu, słychać krzyk Wilbura (Costello), jednak jego usta są zamknięte.
Cień wysięgnika mikrofonu jest widoczny nad drzwiami, z których Larry Talbot (Lon Chaney Jr) wychodzi, gdy Wilbur (Lou Costello) próbuje zwrócić mu jego walizkę.
W scenie, w której Drakula i potwór opuszczają muzeum brakuje gilotyny, która we wcześniejszych scenach stała za trumną wampira.
Pod koniec filmu McDougal (Frank Ferguson) przywiązuje łódź do prawej strony drabiny, a kilka minut później gdy Wilbur (Costello) i Chick (Abbott) wsiadają do niej jest przywiązana do lewej strony.
Gdy Wilbur (Costello) ucieka przed potworem w piwnicy widać członka ekipy, który odwraca sekretne drzwi.
Pod koniec filmu, gdy Chick (Abbott) wiosłuje, widać, że łódź się nie porusza.
Kiedy potwór Frankensteina wyrzuca Sandrę (Lenore Aubert) przez okno laboratorium widać członka ekipy, który asekuruje ją podczas lądowania.
Gdy postacie grane przez Abbotta i Costella przechodzą przez obrotowy panel Costello nazywa Abbotta jego prawdziwym nazwiskiem zamiast nazwiskiem postaci przez niego granej.
Kiedy McDougal (Frank Ferguson) i jego kolega stają oko w oko z Wilburem (Lou Costello) i Chickiem (Bud Abbott) pod koniec filmu, dwaj główni bohaterowie mówią "McDougal!", ale żaden z nich nie porusza ustami.
Charles Bradstreet w napisach końcowych figuruje jako "Dr Stevens", ale w filmie postacie zawsze zwracają się do niego "Profesor Stevens".
Podczas sceny, gdzie Dracula gryzie Sandrę, wyraźnie widać lustrzane odbicie wampira.
Film był kręcony w studiu wytwórni Universal (Kalifornia, USA).
Glenn Strange, który grał potwora Frankensteina, podczas kręcenia zdjęć do tego filmu zahaczył nogą o kabel kamery i zwichnął kostkę. Lon Chaney Jr, który grał wilkołaka, miał tego dnia wolne, więc założył kostium Glenna i zastąpił go w scenie, w której Dr Mornay zostaje wyrzucony przez okno.
Podczas finałowej sceny pościgu, gdy Wilbur (Costello) i Chick (Abbott) stoją na wprost drzwi, przez które przebija się potwór Frankensteina, Costello zszedł z miejsca, w którym miał stać i został uderzony w szczękę. Reżyserowi tak spodobało się to ujęcie, że postanowił umieścić je w ostatecznej wersji filmu.