Zamiast napadać na kasyno to mogli napaść na tego mięczaka od prania brudnych pieniędzy . Oddał by im bez wahania .
Ciekawe jest to, że ten spec od prania brudnej kasy nie miał żadnej ochrony, a gotówkę trzymał w staroświeckim sejfie. Jest więcej takich mało wiarygodnych kawałków w scenariuszu.
A skąd mieli wiedzieć ze on jest mienczakiem i że nie ma żadnej ochrony ? Przecież go nie znali.