PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32495}

12 prac Asteriksa

Les douze travaux d'Astérix
7,6 77 401
ocen
7,6 10 1 77401
7,2 12
ocen krytyków
12 prac Asteriksa
powrót do forum filmu 12 prac Asteriksa

jak sie wam wydaje? dla mnie pokonanie germanixa, chlop na szczescie byl zbyt glupi zeby sie domyslic ze go asterix robi w jajo.... ale gdyby nie byl.... :)

zniesmaczony

Wszystkie były dosć trudne:) Może zjedzenie bestii?? A moze arena??

zniesmaczony

mnie się wydaje, ze to w domu wariatów ^ ^ wiecie, biurakracja zabija ^ ^

Nayia

Ja też jestem za tym w domu, że to było najtrudniejsze. =) =) =) =) =)

magdalenka96

Popieram najtrudniejsze zadanie :) I takie z życia wzięte. Wg mnie drugie miejsce zajmuje zadanie "Wyspa roskoszy" - jakbym sie znalazl na tej wyspie chyba bym nie wrocil z niej :P A trzecie to jedzenie wszystkich potraw - normalny człowiek by tego wszystkiego nie zeżarł :P

ocenił(a) film na 10
Gh0st

Dom, z którego nikt nie wyszedł nieogłupiejąc całkiem.

ocenił(a) film na 10
Bloo

dom który czyni szalonym jest kultowy zawsze mam go przed oczyma wchodząć do jakiegoś urzedu

Gh0st

Ale na wyspie rozkoszy nie było dzików. :)

ocenił(a) film na 10
Nayia

Ja także uważam że przebycie "domu który czyni szalonym" było najtrudniejsze. Według mnie jest to również jedna z najzabawniejszych scen filmu: ja i siostra za każdym razem gdy oglądamy "12 prac...", zawsze pokładamy się przy niej ze śmiechu.

ocenił(a) film na 8
zniesmaczony

Jak dla mnie dom który czynił szalonym... tam naprawdę mieli kłopot, drugie to według mnie ten germanix, a trzecie to wyspa rozkoszy; w tych trzech mieli największy problem.

ocenił(a) film na 9
Kcurek

Zdecydowanie Wyspa Rozkoszy, wydaje mi się że tam najmniej brakło do przegranej. Na drugim miejscu Urząd.

użytkownik usunięty
krevek

"Wyspa rozkoszy", bo to jednak działa podświadomie. ^^
Później "Dom, który czyni szalonym". Dobrze, że Asterix wykazał się sprytem. xD

użytkownik usunięty

Wyspa rozkoszy była prosta, przecież nie mieli tam dzików:))
Dom, który czyni szalonym rządzi. Przypomniałam sobie "księgi wieczyste".

ocenił(a) film na 10

Dom, który czyni szalonym bezsprzecznie najlepszy. Wystarczy popatrzeć, na czym polega biurokracja: tu podpisać, tam donieść, tutaj pokwitować i tak dalej i tak dalej i tak dalej, aż człowiek uświadamia sobie, że wdepnął do wariatkowa :).

zniesmaczony

1 miejsce - Dom, który czyni szalonym - Biurokracja męczy ludzi
2 miejsce - Zjedzenie potraw - normalny człowiek by nie zjadł wszystkiego
3 miejsce - Rzut oszczepem - normalny człowiek, by nie rzucił tak daleko jak Obeliks

ocenił(a) film na 10
JestemDamian

no i jeszcze żeby okrążyło cały świat :) najlepsi w tym zadaniu byli ci Indianie i te ich zdziwione miny :)

JestemDamian

Chuck Norris by potrafił.

ocenił(a) film na 10
zniesmaczony

Dla mnie, takie zadania były najtrudniejsze :

Rzut Oszczepem
Pokonanie tego Cylindryka z Germanii
Przejście przez krokodyle
Dom Wariatów



szpszakal123

Zdecydowanie gmach przypominający Urząd Skarbowy

użytkownik usunięty
Tleli

Mimo że fabuła tego filmu, nie należy do nazbyt wyszukanej, na dodatek niemająca żadnego oparcia w komiksach, stworzonego dopiero na podstawie filmu. Jednak osoby napotykane podczas kolejnych zadań są przezabawne. Do tego polskie głosy są dobrane bardzo dobrze, zdecydowanie bardziej jak na mój gust pasują do pokazanych postaci niż np. w wersji oryginalnej (sic).

Moje ulubione (w kolejności chronologicznej) to: Oszczepnik z Persji z charakterystycznym przerostem prawej ręki, blond włosy i niebieskooki German karateka i Mag z Egiptu – odkąd go zobaczyłem, zawsze powtarzałem kwestie „Na Ozyrysa i na Apisa, jesteś…” gdy chciałem kogoś zahipnotyzować.

Do tego „dom który czyni szalonym” najśmieszniejszy zwłaszcza dla osób dorosłych. Chyba na całym święcie panują te same skojarzenia gdy trzeba załatwić coś w urzędzie.

Najsłabsze i najnudniejsze dla mnie są i były (11 lat temu): Wyspa rozkoszy której większy fragment to po prostu śpiewy jak w Disney’owskim stylu i spotkanie z bestią (no może poza metrem :P), ale do dziś nie rozumiem „jaka była ta bestia”, czy w ogóle jakaś była?

Podobał mi się jeszcze klimat sceny, jak przedstawiano wspinaczkę bohaterów na górę na której szczycie mieli spotkać się ze starcem z gór.

ocenił(a) film na 8

"do dziś nie rozumiem „jaka była ta bestia”, czy w ogóle jakaś była?"

Była świetna :). Obeliks mówił, że o 12.12 zawsze jest głodny i może zjeść byle co. A potem zamówił sobie jednego na trawienie... :D

użytkownik usunięty
speiderman

Właśnie sobie obejrzałem ten film ponownie, i dopiero teraz załapałem, co miał na myśli Obeliks. Zawsze dotąd myślałem, że żadnej bestii nie było, że same te dziwy w środku jaskini odstraszały innych, i po prostu na końcu jaskini było wyjście na miasto.

ocenił(a) film na 10

ja również, dla mnie to było nie logiczne że Obeliks zjadł bestię hmm, a co do pytania to najtrudniejsze zadanie to przejście po niewidzialnej nici :) pozdro

ocenił(a) film na 10
The_Darkest_Charlotte

Dom który czyni szalonym . Najtrudniejszy .

The_Darkest_Charlotte

Ale Obelisk coś zjadł, więc bestia musiała być.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones