Co to jest tragedi?

Najlepszy dokument?
- a widziałeś pozostałe?

Ach...ludzie.Przepraszam bardzo,że zgubiłem literke 'i'..Jeśli pisze,że najlepszy.to chyba logiczne,ze widziałem pozostałe,albo ich wiekszośc.Nie dziwi mnie czepianie sie pisowni,natomiast to,ze jesteś zdziwiony moim stwierdzeniem,zeto najlepszy dokument o WTC.Przecież sam wystawiłeś wysoka ocene.

Taki jesteś kozak,to wyjasnij mi co oznacza zwrot:"oczywista oczywistośc"?;)I jaki dokument o WTC jest ciekawszy-może któryś przeoczyłem,a faktycznie wart jest obejrzenia.

Wszystkie filmy i zdjęcia pokazujące sam atak na WTC, oraz ich zawalenie są zmanipulowane. Nie było samolotów, nie było zamachu, nie było nawet ofiar! Cały Dolny Manhattan był ewakuowany przez służby specjalne i wojsko, które zakłócaniem elektronicznym uniemożliwiło amatorskie utrwalenie całej akcji. Tylko specjalnie chronione (klatka faradaya) kamery mogły nagrać to oszustwo. "Amatorskie" filmy z wmontowanymi samolotami zostały pokazane w TV dużo później. Tak samo z ludźmi spadającymi z wież. Są oni nałożeni tylko na "amatorskim" nagraniu i w dodatku niektórzy nie spadają pionowo. Nawet samo wyburzenie wież zostało zmanipulowane w dymie wytwarzanym przez wojsko. Spisek rządu i mediów mógł dojść do skutku właśnie dzięki temu, że nie było ofiar. Ich nazwiska, jak i fotografie to fikcja i photoshop. W oficjalnym spisie zgonów w USA nie odnotowano ok.3000 ofiar 11 września w Nowym Jorku.
Nie wierzysz? ZOBACZ TO:
https://www.youtube.com/watch?v=gORu-68SHpE
(niestety bez polskich napisów-może ktoś się za to zabierze?)
http://www.septemberclues.info/mirrors.shtml

:)

A co ze świadkami tych wydarzeń?

"Świadkami"? Jakimi? Nowojorczycy oglądali to wszystko z daleka, w kłębach dymu. Tak naprawdę, śledzili wydarzenia w TV tak samo, jak reszta świata. Naprawdę proponuję poświęcić czas i zobaczyć film na youtube, do którego podałem link wyżej "SEPTEMBER CLUES 9/11". Niektórzy nawet nie wiedzą, że zostały zburzone trzy budynki na WTC. O trzecim zawaleniu tzw. wieżowca WTC 7, telewizja podała informację przed jego faktycznym zburzeniem. Sprawdź sam.

:)

"The American people don't believe anything until they see it on television." Richard Nixon

popieram

;)

dodałbym jeszcze że oglądając go poczułem się tak jakbym się przeniósł w czasie do tamtego tragicznego dnia

Fakt.

Ja znam tylko dwa dokumenty na temat WTC. Powyższy i "11 września - niewygodne fakty". Znasz jeszcze jakieś inne? Jeśli tak to mógłbyś mi podać tytuły?

Siłą tego filmu jest brak jakiegokolwiek komentarza lub narracji - dostajemy obraz zmontowany z nagrań osób, które tego felernego dnia były w NYC.

Do mnie przemawia najsilniej ujęcie, na którym widzimy dwie wierze (jedna za drugą) a po lewej stronie ekranu jakieś budynki - w trakcie filmu widzimy moment uderzenia samolotów, zawalenia się wierz i... przesuwania się chmury pyłu tak, że znika z kadru. To właśnie uderza we mnie za każdym razem, gdy oglądam ten film - wystarczyły 102 minuty, by po dwóch największych budowlach wzniesionych ludzką ręką nie pozostał NAWET PYŁ.

A tak btw. - wiecie, jak dzisiejsi 'muuuricanie odnoszą się do 11/09/01? Nie mam tutaj na myśli szerzenia teorii spiskowych itd, tyko o poszanowanie ofiar tej tragedii, a w praktyce wygląda ono tak, że będąc w zeszłym roku w Strefie Zero, stojąc przy wodospadach upamiętniających ofiary zamachu zobaczysz tłum ludzi którzy.. z uśmiechem na ustach pstrykają sobie selfie.

Tak, dobrze czytacie, roześmiane amerykańce napieprzają selfiaki w miejscu, w którym zginęło 3000 ich rodaków - trzeba to jakoś komentować?

Nie trzeba komentować.

Wszystkie filmy i zdjęcia pokazujące sam atak na WTC, oraz ich zawalenie są zmanipulowane. Nie było samolotów, nie było zamachu, nie było nawet ofiar! Cały Dolny Manhattan był ewakuowany przez służby specjalne i wojsko, które zakłócaniem elektronicznym uniemożliwiło amatorskie utrwalenie całej akcji. Tylko specjalnie chronione (klatka faradaya) kamery mogły nagrać to oszustwo. "Amatorskie" filmy z wmontowanymi samolotami zostały pokazane w TV dużo później. Tak samo z ludźmi spadającymi z wież. Są oni nałożeni tylko na "amatorskim" nagraniu i w dodatku niektórzy nie spadają pionowo. Nawet samo wyburzenie wież zostało zmanipulowane w dymie wytwarzanym przez wojsko. Spisek rządu i mediów mógł dojść do skutku właśnie dzięki temu, że nie było ofiar. Ich nazwiska, jak i fotografie to fikcja i photoshop. W oficjalnym spisie zgonów w USA nie odnotowano ok.3000 ofiar 11 września w Nowym Jorku.
Nie wierzysz? ZOBACZ TO:
https://www.youtube.com/watch?v=gORu-68SHpE
(niestety bez polskich napisów-może ktoś się za to zabierze?)
http://www.septemberclues.info/mirrors.shtml

Idź do ortopedy

wystarczy kliknąć w link, który zamieściłem i poświęcić 90 minut (myślę,że wystarczy 30), by rozmawiać poważniej. Nie gniewam się. Rozumiem, że jest to szokująca prawda, ale proponuję się z tym zmierzyć, tym bardziej, iż Twoje oceny świadczą o Twojej klasie (ocena 10-Dwunastu gniewnych ludzi, Pokłosie, Kanał)

Słuchaj, nie interesują mnie teorie spiskowe i inne bzdury wyssane z palca na temat 11/09/01