film coś pięknego.. pamiętam jak byłem mały to go dzień w dzień oglądałem.. znam go na
pamięć chyba.. just awesome.
101 był o niebo lepszy. Po raz kolejny okazuje się, że kręcenie dalszych części filmów jest bez sensu
Ten film kojarzy mi się z najlepszą grą mojego dzieciństwa: 102 Dalmatyńczyki: Psiaki na pomoc. Z kuzynkami graliśmy w to godzinami... Mini gry jak wyścig po śniegu świnią, szczurem i królikiem, warcaby czy golf oraz fantastyczne poziomy do przejścia. Twórcy mieli genialne pomysły. No i kojarzę maskotki z Happy Meala...
więcejWolę 102 Dalmatyńczyki od filmowej 101. Glenn Close rewelacyjna, pasuje do Cruelli idealnie, jednak w dubbingu bardziej przypadła mi do gustu Ewa Szykulska z wersji animowanej. Tutaj też by się przydała :(
102 Dalmatyńczyki wnoszą, jak dla mnie, powiew świeżości w historię naszych łaciatych bohaterów. Traktuję go jak...
Wczoraj oglądnąłem po raz pierwszy od dawna na TVNie. Z ciekawości wszedłem na YT i obejrzałem też trailer, w którym zauważyłem scenę, której nie było w filmie. Okazało się, że jest to scena usunięta. Pokazuje jak Cruella wychodzi z więzienia, żegna się z innymi więźniami a przy wyjściu chcą jej zwrócić futro. Śmieszna...
więcejNiezły, ale szału nie ma... Zdecydowanie skierowany do młodszej części widowni... Jedynka lepsza, ale pomysł na dwójkę całkiem dobry. Świetna rola Glenn Close.
W żaden sposób film ten nie ucieszył mnie bardziej, jak wtedy, kiedy zobaczyłem go po raz pierwszy w kinie - a to dlatego że z dubbingiem. Potem gdzie indziej był wyemitowany, także z dubbingiem - w HBO. Niestety nie oglądałem, poniewaz nie był to okres odkodowanego HBO. Po dłuuugim czasie w koncu zawitał do TVP 1 i to...
więcej