Zaczyna się jak głupkowata komedia, jednak z każdą kolejną minutą rozwija się i pokazuje prawdę na temat dzisiejszych czasów, w których żyjemy. Chcemy mieć wszystko, nie doceniając tych najmniejszych, a zarazem największych rzeczy. Trochę komedii, choć więcej dramatu. Może nie jest to kino najwyższych lotów, ale przyjemnie było zobaczyć to w niemieckim wydaniu. Ode mnie mocne 6.