Nie nastawiłam się na drugie "Lśnienie", ale chociaż na przyzwoity slasher. A tu ani początek nie był ciekawy - z tego co wyczytałam na forum miało zapowiadać się dobrze. Na horror wcale nie straszny, komedii nie było w nim ani trochę. Jedyny plus to wygląd Mikołaja i za to jest 2, a nie 1.
Miałem napisać dokładnie to samo. 2/10 za wygląd Mikołaja, którego jest w sumie w filmie mało a jak już jest to nie robi nic wartego uwagi. Mamy tu też oczywiste zapożyczenia z "Mgły" Carpentera - statek widmo, załoga duchów/zombie (wydzielających ciepło (?) bo widać na termowizji...)