PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104378}

Śmierć biurokraty

La muerte de un burócrata
7,1 45
ocen
7,1 10 1 45
Śmierć biurokraty
powrót do forum filmu Śmierć biurokraty

Odkrycie tegorocznej, Letniej Akademii Filmowej.
Tomás Gutiérrez Alea to reżyser tak wszechstronny, że czasami mam wrażenie iż pozbawiony stylu. Za każdym razem żelaznym punktem programu jest Kuba, a konwencje zmienia jak rękawiczki. Mamy tutaj dużo slapsticku, trochę animacji, oraz kilka sekwencji sennych, które spokojnie mogłyby się znaleźć w "Psie Andaluzyjskim" i nie zauważyłbym różnicy. Z jednej strony taki brak konsekwencji może męczyć. Z drugiej zaś, ta egzotyka kraju nadaje filmowi bardzo specyficzny klimat.
O czym to jest? Tematyka ta sama co w "Gridlock'd". Widzę nawet pewne inspiracje. Główny bohater chce dostać spadek po zmarłym wuju. Niestety musi przejść przez biurokratyczne piekło i zdobyć dziesiątki pieczątek by osiągnąć swój cel. Po drodze zdąży samotnie ekshumować zwłoki, włamać się do biura, przeżyć kilka walk ulicznych. Wszystko to jest niezmiernie zabawne i utrzymane w morderczym tempie. Nie wszystkie żarty są na tym samym poziomie, bo przekrój konwencji jest olbrzymi. Niekończąca się awantura w czasie pochodu pogrzebu to było dla mnie za wiele. Ale reszta robi przyzwoite wrażenie. Jest nawet scena w której reżyser puszcza oczko w stronę fanów Harolda Lloyda.
Z filmów Aleii to najbardziej przystępne jego dzieło. Na sam początek nic nie nadaje się lepiej. Zwłaszcza że problem nadmiernie zbiurokratyzowanego społeczeństwa nie dotyczy jedynie Kuby. To wszystko mogłoby się wydarzyć teraz i tutaj :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones