Seks w wielkim mieście
Sex and the City
1998 - 2004
- Podstawowe informacje
- Lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Rankingi
- Pozostałe
oglądając ten serial? Bo ja miałam takie momenty np. kiedy Harry oświadczył się Charlotte, kiedy Samantha zdradziła Smitha, a on czekał na nią pod windą, albo kiedy ogolił sobie głowę, żeby nie było jej przykro. Ten serial może nie niesie za sobą wielkiego przesłania, ale ja bardzo polubiłam bohaterki ze wszystkimi...
więcej
Uważam, że serial jest dalej na czasie. Blondyna gorąca. Ciągle. Chociaż oglądałem 2 sezony tylko. Jakoś się nie mogę wziąć za kolejny... Napiszcie czy warto????////???//
Nie jestem fanką tego serialu, ale po obejrzeniu wszystkich sezonów po kolei zastanowiło mnie dlaczego są takie różnice pomiędzy sezonami początkowymi a końcowymi. Mam wrażenie, że z każdym sezonem serial stawał się coraz mniej realistyczny, bardziej 'lukrowany' i zamieniał się w taką papkę a la komedia romantyczna....
więcej
Gdyby nie postać Samanthy serial obijał by się o dno. Głowna bohaterka przebiera w facetach. Nie podoba się to i tamto. Kreowana na inteligentną panią redaktor. Tymczasem wiele jej brakuje i nie tylko pod względem urody bo to co nasuwa się człowiekowi, że jej po prostu brakuje piątej klepki.
Co uderza bardzo w tym...
Jestem aktualnie na czwartym sezonie i nie wiem w jakich słowach mogłabym wyrazić swój zachwyt. Serial urzekł mnie swoją prostotą i opowieścią o codziennym życiu, dzięki czemu bez obaw o niedostępność pożądanego mogę odpływać w marzenia.
Zaznaczam na poczatku,że widziałem ledwie kilka odcinków tego serialu więc nie wiem czy dobrze go postrzegam.Tym niemniej:Czy waszym zdaniem kobiety w Polsce prowadzą podobny styl życia co bohaterki serialu(pod względem miłosnym,erotycznym,seksualnym)? Mam wrażenie,ze Polki pozwalające sobie na przypadkowy seks(np...
więcejPrzyznam, że obejrzałam większość odcinków tego serialu. Dla mnie w jakimś sensie pociągający był styl życia tych kobiet, a właściwie ich lekkość bytu. Mało kto żyjący z pisania felietonów może sobie pozwolić na wydawanie takich pieniędzy w butikach. Dla kogoś przywykłego do polskiego kieratu obraz życia kobiet w NY to...
więcej
Obejrzałem kilkadziesiąt odcinków i wniosek jest taki, że serial jest cholernie schematyczny
użytkownik usunięty
Przede wszystkim należałoby zacząć od stwierdzenia iż scenarzysta, reżyser ogranicza
miasto jakim jest Nowy Jork i generalnie społeczeństwo amerykańskie do trzech typów
osobowości,mianowicie: nie za ładne, nie za brzydkie kobiety w średnim wieku,
zniewieściali , wyłysiali homoseksualiści, i przystojni biznesmeni-...
Jestem właśnie po 6. sezonie SaTS i mam ochotę na jeszcze ;)
2 ostatnie odcinki to był jeden wielki ścisk w gardle: samotny spacer Carrie po Paryżu, później jej osamotnienie na wystawie Pietrowskiego, spotkanie z Mr. Bigiem w lobby hotelowym, wiadomość o adopcji Państwa Goldenblatt ;), wyznanie Smithowi miłości przez...
mam prośbę... ma ktoś może sezon 2 Seksu w wielkim mieście na płycie i mógłby mi przegrac ?? mój mail dorrrotka@onet.eu
mieście” odpowiada trzem dniom w normalnym życiu. To ten serial jest tak samo realistyczny jak szóstka w totka co trzy dni. Jeśli jeden odcinek tego „odrealnienia” odpowiada tygodniowi w normalnym życiu to ten serial jest tak samo prawdziwie ilustrujący życie jak siódemka w eurojackpot co tydzień :)
a te dokonują niewiadomo jakich analiz zachowań postaci i zachwalają jak ten serial to uczy życia i relacji damsko - meskich xD
Nie rozumiem fenomenu tego serialu. Ani to śmieszne, ani ciekawe. Ot cztery laski gadają non stop o ciuchach, torebkach i fiutach innych facetów. Naprawdę nie rozumiem.
Nie wydaje wam się, że Carrie w ostatnim sezonie zrobiła się troche... denerwująca? O wszystko
się czepia i nic jej nigdy nie pasuje, z wszystkiego robi problem?
Pamiatam, że Charlotte miała 2 dzieci, że Carrie wyszła za Biga(albo nie, bo się spóźnił czy nie przyjechał do urzędu), a Samanta mieszkała w LA ze Smithem.
Gdzie są te odcinki?
Jeeej, wszyscy się zachwycają tym serialem a mi nie wchodzi ( albo za szybko się zniechęcam bo jestem na 3 odcinku 1 sezonu). Serial na razie nie ma żadnej fabuły! Albo nie moje klimaty albo serial się zestarzał. Może gdybym oglądała 20 lat to by weszło :/
oczywiście serial nie ma być maksymalnie realistyczny..ale jak to jest,że przy tak rozwiązłym trybie życia żadna z nich nie zaszla w niechcianą ciążę?Carrie stosowała diafragmę z tego co pamiętam,a to nie jest jakas superskuteczna metoda...
Serial a rzeczywistość...eh.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
