egoista i tyle w dupie ma przełożonych a z jednej strony moja ulubiona postać i taki widać twardziel i nie pierdzieli się w tańcu :D
najpierw postponowałem ten serial...po kilku tygodniach jednak nadszedł czas by go zobaczyć. Wciąga momentalnie...Bardzo dobre kino, zaangażowane, aktorzy krwiści i zakrwawieni....Specyfika Bliskiego Wschodu, tętno Izraela, problemy tej bolesnej fuzji po kilku wojnach i w trakcie kolejnej...Siła życiowa...
Jak w tytule, błagam niech ktoś mi pomoże znaleźć aktora, który wcielił się w postać Haj Alego (Haj Ali) w wątku libanskim.
Nie mam pojęcia jakim cudem to ma ocenę 8 na filmweb. Już po pierwszym odcinku miałem dość. To jak wiele jest tu absurdów to aż się śmiać chce.
- non stop telepią kamerą
- planowanie akcji wygląda jakby chłopaki po szkole umówili się na wojnę z plastikowymi karabinami i omawiali kto gdzie ma stać
- ciastka...
Przeglądałem Netflix i włączyłem z ciekawości bo znajomi nie oglądali serialu.
Jeden z najlepszych dla mnie obejżanych w ciągu ostatnich 10 lat.
Akcja zwarta serial nie dłuży a niektóre odcinki zleciały mega szybko
Postacie dobrze zagrane nie ma zapychaczy każdy sezon dobry
Polecam
Kto mi powie dlaczego jeden z agentów non stop malował sobie brodę ? Co jakas akcja to ją sobie przyczerniał.
Podeszłam z dużą nadzieją a jednak mnie nie wciągnął. Nie budzi we mnie większych emocji, napięcia, zupełnie nie nawiązałam więzi z bohaterami... Nie do końca rozumiem zachwyty :(
Temat Bliskiego Wschodu ciekawy niewątpliwie, ale jakoś w innych serialach bardziej wciąga do środka, tutaj ciekawie ale jednak cały czas...