Czy propaganda środowisk LGBT musi byc naprawdę tak nachalna? Czy ich obraz rzeczywistości zawsze musi sprowadzać się, do popierania (wtedy jesteś "dobry", postępowy, "normalny") lub nie (jesteś wtedy homofobem, zacofany itp)?
Ok, ten serial podobnie jak "2 i pół" jest liberalno-lewicowy w swych treściach, ale...
Witajcie Filmwebowicze!
Jestem w trakcie tworzenia mojej pracy magisterskiej. Tematem który sobie wybrałem jest nieprzetłumaczalność żartów w amerykańskich sitcomach. Celem pracy będzie więc analiza wybranych odcinków pod kątem konkretnych żartów i porównanie ich z oficjalnym polskim tłumaczeniem tworzonym na...
Z ciekawości weszłam zobaczyć ocenę, spodziewając się spektakularnie niskiej. A tu zaskoczenie. W życiu chyba nie widziałam większego dna, nie ma w tym nic śmiesznego. Żart, który opiera się przede wszystkim na porównaniach, które miały być zabawne, wyszły naciągane i durne. To nie jest również specyficzny humor (jak w...
więcejNo nie mogę. Po prostu uwielbiam jej postać. Bije Max na głowę. Aktorka zaje.biście zagrała. Chciałbym mieć taką przyjaciółkę
Lubie seriale komediowe, ale z tego obejrzałam kilka odcinków, by nie być powierzchowną i stwierdzam : nie cierpię go. Żarty są denne jak i cały serial.
Mam nadzieje że ten program jak najszybciej wykupi 4 sezon,bo bardzo przyjemnie się go ogląda.Super dobrani aktorzy,i każdy odc.potrafi rozbawić. ;)
Słabo. Od odcinka 3 z:
M: I'll have the turkey club with fries.
K: This is why you're single, Rita.
M: I'm not single. I'm married. To your father...
potem jest już coraz gorzej. Ostatni odcinek był mega-słaby.
Poza tym Max zrobiła się zbyt ekspresyjna i imo nieładna! Z tymi przedłużanymi kosmykami ma zbyt...
Gdyby tak miały wyglądać dzisiejsze dziewczyny to można zacząć rozumieć fenomen powstawania coraz większej rzeszy homosiów. Tragicznie napisany serial propagujący chamskie, prostackie postawy i zachowania. Makabrycznie zagrany. W miarę oglądania czuje się coraz większy niesmak i zażenowanie. Jednym słowem zero pod...
Świetny serial, ale niestety, niezbyt zrozumiały przez Polaków.
Jest tam ujęty, świetny amerykański humor, głównie to gra słów.
Jak chociażby "backdoor" po Polsku są to tylne drzwi.
Był taki moment, że Caroline mówi "otwórz tylne drzwi" [właśnie ten 'backdoor']
A Max odpowiada "to dopiero drugi dzień jak się znamy...
do mnie za bardzo nie przemawia. Tak bardzo sztucznie gra, te jej żarty byłby dobre ale zazwyczaj są za długie, wszytko zastyga aż ona powie 2 zdaniowy żart, ma u mnie plusa że to że jej humor jest ostry. Postać i sama aktorka która gra Caroline o dużo lepsza.
serial bardzo fajny, choć bardzo naciągany ;)...
Naprawdę próbowałam zrozumiec co sie komus może podobac w tym serialu i nadal nie rozumiem. teksty tej całej max ani smieszne ani inteligentne.. Miała byc niby tą jedną z cynicznych i ironicznych postaci, które zazwyczaj się w serialach pojawiają ale: ani nie jest sympatyczna ani inteligentna. Nie rozumiem czemu tyle...
więcejNiesamowite jest pisanie, że serial obraża Polaków. Chyba macie ze sobą jakiś problem;) Poza tym ktoś tu napisał, że za dużo jest żartów "niezrozumiałych" bo są o gwiazdach lub aktualnych wydarzeniach ze Stanów. No cóż, to faktycznie dziwne skoro serial jest kręcony w Stanach i docelowymi odbiorcami są Amerykanie :D...
więcejteksty Max są świetne, postacie są świetne, scenografia i mundurki dziewczyny też są świetne. Ogólnie polecam \m/