Z horroru serial przeszedł na typowo polityczne gówno. Nie wiem czy dalej oglądać... po 1 odcinku...
We're joining the cult today! Oglądacie jutro z napisami lub bez czy czekacie do czwartku, żeby obczaić na foxie z LEKTOREM? :D tym co czekają do czwartku proponuję nie wchodzić na internety, bo już przeczuwam falę spojlerów
Mam nietypowe pytanie. Otóż, od wielu tygodni nurtuje mnie, co wisi na suficie w kuchni Ally i jej rodziny? Co ważniejsze, gdzie można coś takiego kupić? Bardzo mi się podoba ta szklanka szafka, czy coś takiego.
P.S. Ten sezon jest świetny, czekam na kolejne odcinki.
Jest czołówka, jest klimat, jest powrót do współczesności - normalnie jakby twórcy potraktowali hasło wyborcze Trumpa dosłownie i znów serial ma szansę (po nieudanym Roanoke) być "great again" :)
Powrót do współczesnej ameryki wygląda dobrze. Oby nie przegięli z manifestami politycznymi i będzie git.
Pierwsze odcinki trochę niemrawe były, ale potem to już się rozkręciło na całego i chciało się oglądać. Były emocje, zwroty akcji, a przede wszystkim świetna gra aktorska, zwłaszcza głównego antybohatera. Jedyne co mnie momentami denerwowało to wszechobecny wątek polityczny (zwłaszcza, że to świeży temat, od którego...
więcej....i wydaje mi się, że ocena, jaką wystawiłam w przypadku tego sezonu, to bardziej sentyment niż subiektywna ocena. Były motywy lepsze, były gorsze, było coś nowego, coś pożyczonego. Na pewno nie jest to mój ulubiony sezon.
Jak w tytule, ze wszystkich sezonów AHS według mnie ten miał najgorsze zakończenie nawet gorsze niż Roanoke. Przewidywalnie, dużo stereotypów i uproszczeń, do bani. ...Ha na końcu był jeszcze morał.