Rzut butelką mleka

Nigdy nie sądziłem, że bijatyka tak prosta w założeniach może być tak czasochłonnym tytułem. Być może to właśnie w dużej swobodzie działania "Little Fighter 2" był swego czasu najpopularniejszą
Nigdy nie sądziłem, że bijatyka tak prosta w założeniach może być tak czasochłonnym tytułem. Być może to właśnie dzięki dużej swobodzie działania "Little Fighter 2" był swego czasu najpopularniejszą grą w mojej szkole podstawowej. Mam z nią wiele wspomnieć, zarówno tych dobrych, jak i złych.

Pod względem oprawy wizualnej "Little Fighter 2" dawał nam nieprzeciętny produkt. Stylistyka grafiki pozwalała jeszcze przez długie lata cieszyć się z grania w ten chiński tytuł. Dźwiękowo również było nieźle. Tempo muzyki i efekty dźwiękowe świetnie wpasowywały się w ogólny content i model rozgrywki. Technicznie bywało różnie. Jeśli przeciążyliśmy program ilością postaci w danej chwili w grze, bądź nawet efektów czy wciśniętych klawiszy, to potrafiła się sama (bez żadnego ostrzeżenia) wyłączyć. Niestety, ale w tej kwestii "Little Fighter 2" to towar daleki od ideału.

Nie przypadło mi do gustu sterowanie na klawiaturze. Bardzo podoba mi się liczba możliwych graczy na jednym komputerze (4), jednak wykonywanie tak szaleńczych manewrów na jednej klawiaturze wołało o pomstę do nieba. 

Natomiast świetnie sprawuje się otwartość tej produkcji. Bohaterów już na starcie jest sporo, a co najważniejsze są różnorodni, więc wybór nie jest pozorny. Wielu fanów "Little Fighter 2" dodało także stworzonych przez siebie wojowników, dzięki czemu można cieszyć się tą grą o wiele więcej godzin, niż oferuje nam to sam deweloper. Przedmioty w grze także można dodawać. Mają one nieraz kluczowe znaczenie dla przebiegu rozgrywki.

Najważniejsze, że rozgrywka potrafi bawić. Bijatyki na swój prosty sposób wyglądają świetnie. Zręczność, myślenie taktyczne, cierpliwość – są to cechy dobrego gracza "Little Fighter 2", który da radę przejść całą grę. Niestety, ale poziom trudności uważam za zbyt wysoki. Na takim, a nie innym sterowaniu wypada to kiepsko.

Nie podoba mi się także dodanie mechaniki polegającej na możliwości rzucenia jeszcze pełną butelką z mlekiem. Przez chwilę nieuwagi (missclick) możemy stracić bardzo cenną rzecz, bez której często nie będziemy w stanie poradzić sobie z wyzwaniem. Uważam, że obecność tak absurdalnego elementu w grze o tak kiepskim sterowaniu to skandal. Mimo to rozgrywka to pozytywny aspekt tej chińskiej produkcji.

Podsumowując, "Little Fighter 2" to dobra gra, w którą śmiało można dalej grać. Niestety, ale przy obecności większych i dopracowanych tytułów schodzi na boczny tor. Polecam każdemu, kto chce się sprawdzić w naprawdę trudnym tytule. 
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones