Recenzja filmu

Imagine (2012)
Andrzej Jakimowski
Edward Hogg
Alexandra Maria Lara

Wyobraź sobie

Uwaga, recenzja zawiera spoilery! Oglądając film o osobach niepełnosprawnych, spodziewam się moralizatorskiego dzieła o tym, jak ciężko zmagać się z niepełnosprawności i jakie szczęście mamy, że
Uwaga, recenzja zawiera spoilery!
Oglądając film o osobach niepełnosprawnych, spodziewam się moralizatorskiego dzieła o tym, jak ciężko zmagać się z niepełnosprawności i jakie szczęście mamy, że nas nie dotknęło kalectwo. Jednak film "Imagine" nieco obiega od tej formy.

Andrzej Jakimowski stworzył film, który jest ciekawy, momentami zaskakujący i pomaga zrozumieć problem osób, które straciły wzrok. Akcja dzieje się w portugalskim ośrodku dla osób niewidomych. Przyjeżdża tam nauczyciel o imieniu Ian, który został zwolniony z poprzedniego ośrodka za stosowanie kontrowersyjnych metod w nauczaniu orientacji przestrzennej. W tym miejscu zamierza nauczyć w ten sam sposób. W budynku przebywa również niewidoma Eva, która stara się nie opuszczać swojego pokoju.

Film pięknie ukazuje postawę nonkonformistyczną. Nauczyciel odrzuca to, co jest powszechnie uważane za dobra – używanie laski, nauczanie orientacji przestrzennej prostymi metodami. Nie trzyma się zasad, uczy poza ośrodkiem świadomy, jakie jest to niebezpieczeństwo. Niestety za taką wspaniałą postawę zostaje wyrzucony z ośrodka.

Gra aktorska jest tu na bardzo przyzwoitym poziomie. Aktorzy nie mają specjalnie wielkich osiągnięć, ale fajnie odegrali swoje role; widać, że się wczuli. Klimatyczna muzyka też jest pozytywnym aspektem tego filmu.

Film nie tylko zapewnia rozrywkę, ale także uczy i uświadamia. Nie jest to marny moralizatorski ton, tylko subtelne ukazanie prawdy o osobach niewidomych. Oni sami muszą wyobrazić sobie świat, w którym żyją, wszystko dookoła. Motyw statku i wszystkie związane z tym sceny  oraz ćwiczenie z nalewaniem wody z dzbanka do szklanki świetnie to ukazują. Pokazuje, jak trudno jest wyobrazić sobie coś, czego się nigdy nie widziało.

Nie brak również niespodziewanych i szokujących scen. Mnie najbardziej dotknęła scena, gdy jeden z uczniów zarzuca nauczycielowi, że on widzi. Nauczyciel na dowód, że się myli wyjmuje swoje szklane oczy i kładzie mu na ręce, mówiąc: "Pobaw się". Kompletnie się tego nie spodziewałem. Jedna z ostatnich scen, w której Eva próbuje pogonić nauczyciela, też zasługuje na chwilę uwagi. Pogoń za czymś, czego nie widać, wydaje się absurdalna, ale dziewczyna pragnie ostatni raz powiedzieć coś Ianowi, jest to silniejsze od niej.

Film "Imagine" jest wart obejrzenia. Kiedy wokół pojawiają się głównie filmy akcji z superbohaterami albo sci-fi o zagładzie ziemi, potrzebne są filmy o normalnych ludziach i normalnych problemach. Jeśli jeszcze ktoś nie widział najnowszego dzieła Andrzeja Jakimowskiego, powinien się z nim jak najszybciej zapoznać!
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Wyobraźmy sobie piękny świat. Dokładniej, jego małą część. Otoczenie pełne cudownej architektury w... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones