Michael Cera

W każdym filmie gra takiego samego chłopaka, nieporadnego i milutkiego. Mimo to za
każdym razem mi się podoba - najbardziej jako tytułowy bohater filmu Scott Pilgrim..

wlasnie na 1 leci film ''miejsce matki'' z nim.... z 2000 r.

nie zgadzam się z powyższymi opiniami.Uważam ze w juno wyglądał bardzo uroczo z swoją nieporadnością. Po prostu miał zagrać ciamajdę i to zrobił i nie ma co się rozdrabniać

szczerze?
będą jeszcze z niego ludzie, zobaczycie.

moze i podobne sa jego postaci - juno, nick i nora, supersamiec' ale mysle ze cera ma w sobie urok którego brak wielu aktorom. t5aki urok ma tez r. pattinson

do biegania z Juno o_0

Mozna zmienic jego zdjęcie?? Na tym on wygląda beznadziejnie.

w filmie juno gra fajnego trochre niedorajde jak go pokazuja pierwszy raz jak sie do biegu przygotowuje to sikam ze smiechu:D:D:D:D:D:D:D:D

Bardzo mi się podobał w filmie ''Juno'' i uważam, że dzięki niemu (ale nie tylko ;) ) ten film wyszedł bardzo fajnie :)

Bardzo podobał mi się w "Juno". Był odrobinę nieśmiały i jednocześnie taki rozczulający :)

za piosenkę która nagrał razem z Ellen Page: Anyone Else But You. cudowna jest, facet ma piękny głos

hej ktos powinien je zmienić, za krótki za krótki za krótki

słodziutki :D, bardzo mi sie podobał w filmie "SuperSamiec"

mam ogromnego penisa (24 cm długości, 17 cm obwód), potężne bary, klatkę piersiową na dodatek z powodu dużej ilości testosteronu moje ciało porastają mocne czarne włosy...ruchałem w zyciu wiele
Uważam, że istnienie takich "mężczyzn" jak Cera przynosi wstyd naszej dominującej rasie

Może ewentualnie w roli nieudaczników. Ciężko patrzeć.

do Jarka

Jest jednym z niewielu niestety aktorów, którzy nie grają samych siebie, za to potrafią każdej postaci wypracować orginalne zachowanie i sposób bycia. No i właśnie na tym polega bycie dobrym aktorem..

Totalne zaprzeczenie męskiego aktora,a mimo wszystko przyciąga uwagę. Jest świetny!