Bardzo lubię Michael'a, to mój ulubiony aktor.
Ale zauważyłam, że często (stanowczo za często) filmy z jego udziałem kończą się dla niego tragicznie.
Oto kilka przykładów:
-"Terminator"- ginie z ręki cyborga
-"Tombstone" - dostaje kulę między oczy
-"Otchłań" - stacza się w podwodną przepaść
-"Zasady walki" -...
Całkiem dobry uważam aktor.
Kilka świetnych ról u CAMERONA ("Terminator", "Aliens", "The Abyss") ale też przecież "Navy Seals" czy "Tombstone" .
Szkoda że ostatnio grywa w filamch klasy B albo w telewizyjnych. Aktor raczej zapomniany obecnie. Szkoda.
Ale i tak pozostanie w pamieci fanów. A może przyjdą jeszcze...
No tak - nie tylko reżyserzy widzą w nim Rees'a, ale jak widać większość tu piszących. Coś musi być na rzeczy. Osobiście też uważam, że nie trafiła mu się od czasów Terminatora równie dobra rola (ciekawe czy jej nieco nie przeklina ;-) bo tak czy inaczej określiła go na dobre w pamięci potomnych, ale to przecież i tak...
więcej