Wróci do Francji czy na stałe zagości w Hollywood? Będzie jak Benigni? Czy jak Day-Lewis?
Mimo że trzymałem kciuki za Oldmana, muszę pogratulować Dujardinowi znakomitej roli w
"Artyście". Złośliwie dodam: dobrze dla niego, że to niemy film ;) A na poważnie: to dzięki
niemu Artysta wyglądał jak wyglądał. Mimo iż...
Całe szaleństwo wokół "Artysty" jest chyba trochę przesadzone, choć film niewątpliwie piękny. Natomiast rola Dujardina jest tak fantastyczna, że brak słów. W życiu o tym facecie wcześniej nie słyszałem, ale cieszę się, że to on a nie Clooney czy Pitt został nagrodzony.
Jak w temacie - zdobył właśnie kolejną nagrodę. Z tego wynika, że do Oscara coraz bliżej, już chyba tylko Clonney może mu zagrozić...
Mógłby mi ktoś z tym pomóc? Imię z tego co pamiętam z lekcji francuskiego czyta się "żą", a nazwisko wie ktoś?
... pierwowzór naszego serialu. fajnie się ogląda, szczególnie że polscy aktorzy nawet niektóre gesty wzorowali na francuskich - i nagle przez Alex przeswituje nasza Brodzikowa, a z Jeana wychodzi Wilczak. zabawne :) ogolnie Jean wydaje mi sie fajniejszym Tomkiem...nie wiem ile w tym aktora, a ile scenariusza ;)
Aż dziwne że dopiero teraz stał się "urzekający", "genialny", "najlepszy". Szczerze mówiąc w Artyście był przeciętny. Moim zdaniem ma tego oscara, tą złotą palmę, globa itp... bo film jest jak na nasze czasy, no powiedzmy że jest nieprzeciętny. Takie filmy ogladała moja babcia w kinie objazdowym. Doceniony bo...
Oskar dla tego pana to było jakieś nieporozumienie. Owszem, jest dobrym aktorem, ale jego kreacja nie była warta Oscara. W 2012 lepszy był od niego Gary Oldman, który jest o wiele lepszym aktorem. Zresztą Oscary już od jakiegoś czasu nie są żadnym wyznacznikiem niczego