I to chyba an tyle. Mało filmów widziałam z jego udziałem, ale podejrzewam, że to chyba jedna z jego lepszych ról.
Ashtona to rola w "Efekcie motyla". W tym filmie pokazał że potrafi grać
nie tylko role nieogarniętych, roztrzepanych facetów, nastolatków w
komediach, ale też role trudne, w dramatach psychologicznych.
śmieszny, Steve Stifler jest śmieszny. Wszystkie komedie romantyczne, w których zagrał A.K. były tylko OK. Ashton jest ciekawszy w skomplikowanych filmach. np 9/10 za "Personal Effects" i 7/10 za "What Happens in Vegas".
co to za chultaj? pierwesze słysze! właśnie przeczytałem że to jakieś ciacho patrzę, a tu stary sernik!!!!
Oglądałem z nim kilka filmów:większość były to komedie "romantyczne",podobało mi się jak zagrał w każdym z nich-bez rewelacji ale naturalnie i dzięki temu filmy miło się oglądało:)
Może to takie nieprofesjonalne, ale wie ktoś może, czy można napisać do niego list z prośbą o autograf? Może ktoś z Was ma i chciałabym, aby udzielił mi informacji :).
Btw. Według mnie on jest dobrym aktorem i uwielbiam wszystkie jego filmy :). Dziwi mnie dlaczego za rolę w "What happens in Vegas" dostał nominację do...
Kto oprcz niego jest jeszcze tak dennym aktorem. Jak go widze w jakimś filmie to od razu chce mi się śmiać. A jak przychodzi mu zagrać jakąś poważniejszą scenę , to po prostu tragedia. Podobno jakiś reżyser (chyba spielberg) wywalił go z obsady filmu kiedy się z nim spotkał i zobaczył że nie umie grać.
Uwazam ze ten aktor to skarb jest coraz lepszy umiem grac rarazem w filmach komediowych (switnie grał "zgadnij kto", "co wydarzylo sie w las vegas" lub np.thillery "efekt motyla"
mozecie pisac bzdury i bez sensu go obrazac ale dla mnie to jest switny aktor i przebija juz np. starych akrotow zmienily sie czasy teraz...