Alyssa Milano

Jak jej sie coś nie podobało to mogła zabrać dupe w troki i adios. 100 razy wole Shannen od niej... ehhhh

Alyssa Milano może i ma charakterek ale nie można jej zarzucić że nie umie grać. Jest urocza, ale po za tym jest bardzo kłótliwa gdyby taka nie była Shannen nadal by grała. Najlepsza jest Holly bo z nikim sie nie kłóci z nikim nie ma na karku;))

W "Charmed" co sezon miała inną fryzurę i w każdej było jej bardzo dobrze. Jest cudowna i śliczna. Moja najulubieńsza aktorka.

Ejj! Jak to jest możliwe, że oceniacie ją jak jej nawet nie znacie. Na serialu Chrmed wogule nie wygląda, że ona i Shannen mogły by się kiedy kolwiek pokłócić. Ona jest świetną aktorką i nie jest brzydka. Ehhh wy chyba nie widzieliście brzydkiej osoby!

Taaak? Ona jest głupia? Czekam na Wasze komy!

Ile razy z nią rozmawiałaś? Jasne... pewnie wcale! A nie można oceniać ludzi jak się ich nie zna. Można ją ocenić tylko jaką jest aktorką. A mi się podoba jak gra i kropka.

Bardzo ją lubię.Nie wiedziałam, że przy tworzeniu Małej Syrenki Disney wzorował się na niej :)

Znalazłem na sieci fragment filmu, gdzie Alyssa zostaje złowiona jako syrena. Czy jest to jakiś odcinek "Czarodziejek", czy też może jakiś osobny film? Jeżeli ktoś wie, proszę o odpowiedź.

zobaczyc kto gral corke Schwarzeneggera we wczorajszym Komando. A tu taka niespodzianka:) Niezla laska i z checia bym ja ciachnal :)

Też bardzo lubię Alyssę. Świetnie gra w "Czarodziejkach". Od razu przywodzi na myśl taką dzieffcynkę ;).Nie bez powodu mam taki login :D

Z ciekawostek mozna się dowiedzieć,że gdy w 1989 roku studio Disneya wzięło się do pracy nad "Małą Syrenką",to własnie jej twarz była wzorem twarzy Arielki.Jeśli obejrzy się zdjęcia Alyssi z tamtego czasu,to faktycznie podobieństwo jest uderzające.W sumie ją lubię,choć znam przede wszystkim z serialu "Czarodziejki".

NIEZłA Aż CHCEE SIE SCHRUPAć IDELNIE GRA Z CHECIA BYM SIę Z NIą UMOWIL

mysle za to wspanila aktorka wypowiadajcie sie na jej temat :):):)

"Ayssa miała bardzo zwyczajne dzieciństwo aż do wieku 7 lat. Zobaczyła wtedy na Broadway sztukę "Annie" i postanowiła, że zostanie aktorką. "

W USA dzieci w wieku szkolnym mają silne i dojrzałe osobowości. Potem w okresie dojrzałym coś się psuje, małżeństwa na 10 miesięcy etc. ;-)

Aktorka wyznała, że w 1993 r. wykonała dwie aborcje.:- Byłam zrozpaczona. Dorastałam w katolickiej rodzinie i nagle wpadłam w konflikt z moją wiarą. Miałam karierę, potencjał i przyszłość, ale towarzyszył temu paraliżujący niepokój. (...) Wybrałam. To był mój wybór i była to absolutnie słuszna decyzja" - zwierzyła się...

Czekam kiedy podda się eutanazji.

https://www.wykop.pl/link/5709329/domagala-sie-odebrania-funduszy-policji/