Bardzo cicho zrobiło się ostatnio wokół produkcji
"Mad Max: Fury Road". Oprócz kilku zdjęć z planu wciąż nie mamy zbyt wiele informacji na temat filmu.
Tom Hardy skomentował najświeższe plotki, jakoby zaistniała konieczność dokrętek.
"Mad Max" jest super. To duża, spektakularna rzecz. Wybieram się właśnie na plan, gdzie będziemy kręcić na nowo parę scen. A w zasadzie będą to całkiem nowe sceny, powiedział aktor, który wciela się w tytułowego bohatera.
Tworzymy nowych Mad Maksów, to jeszcze bardziej spektakularny i fajny materiał. Film w reżyserii
George'a Millera nie ma jeszcze daty premiery. W obsadzie są m.in.
Charlize Theron,
Nicholas Hoult,
Zoe Kravitz i
Rosie Huntington-Whiteley.