Podczas jednego z ostatnich wywiadów
Clint Eastwood potwierdził, że w jego kolejnym filmie
"J. Edgar" wystąpi znakomita brytyjska aktorka
Judi Dench. W obsadzie są już:
Leonardo DiCaprio,
Armie Hammer i
Damon Herriman.
Obraz będzie biografią J Edgara Hoovera (
DiCaprio) - jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci amerykańskich XX wieku. W 1924 roku został on szefem Biura Śledczego, które zreformował i przekształcił w Federalne Biuro Śledcze (FBI). Pozostawał szefem nowej instytucji do dnia swojej śmierci 2 maja 1972 roku. Hoover ma niezaprzeczalne zasługi w budowie sprawnego aparatu do chwytania przestępców działających na skalę międzystanową. Był jednak też tyranem, zakładał podsłuchy i zbierał haki na wszystkich, których uważał za mącicieli. Miał obsesję na punkcie chwytania komunistów, ale dostało się też mocno innym walczącym o prawa obywatelskie. Na temat jego życia osobistego powstało wiele plotek, w tym, że był transwestytą, biseksualistą bądź kryptogejem.
Niestety na razie nie wiemy, kogo w filmie miałaby zagrać
Dench. Wciąż nie jest również pewne, czy na planie pojawi się
Charlize Theron.
Eastwood wydaje się jednak przekonany, że uda się sprowadzić aktorkę na plan.