Sony Pictures TV powraca do porzuconego osiem lat temu serialu
"Dead Lawyers". Nową wersję przygotuje
Graham Yost (
"Pacyfik") z
Johnem Stamosem (
"Glee") w roli głównej.
Bohaterem filmu będzie zaślepiony karierą prawnik, który pewnego dnia ginie w wypadku samochodowym. Po śmierci trafia do firmy prawniczej pełnej martwych adwokatów. Wszyscy mają jeden cel: naprawić popełnione błędy, by zapracować na wieczny odpoczynek.
W 2003 roku serial miał powstać na zlecenie kanału Sci Fi Channel. Ostatecznie skończyło się na
pilocie, którego gwiazdą był
Sean Patrick Flanery.