Ciekawa informacja dobiegła z planu filmu
"Cloud Atlas". Otóż
Hugh Grant zagra w nim aż sześć czarnych charakterów - każdego w innej epoce. W każdym z wcieleń przejdzie radykalną wizualną transformację - zapewnia, że takim(i) go jeszcze nie widzieliśmy.
Scenariusz powstał w oparciu o powieść
"Atlas chmur". Literacki oryginał opowiada sześć historii, których bohaterami są XIX-wieczny amerykański notariusz, brytyjski muzyk-żebrak z lat 30. XX wieku, dziennikarz mieszkający w Kalifornii w latach 70., wydawca z początku XXI stulecia, zbuntowany klon z niedalekiej przyszłości i rdzenny mieszkaniec Hawajów, który przeżył koniec świata.
Całość reżyseruje rodzeństwo
Wachowskich oraz
Tom Tykwer.