Jeśli wierzyć nieoficjalnym raportom pojawiającym się w sieci,
Taylor Kitsch jest kandydatem do zagrania głównej roli w filmie
"Need for Speed". Byłaby to odważna decyzja ze strony DreamWorks.
Kitsch w ostatnim czasie zaliczył bowiem dwie spektakularne box-office'owe wtopy
"John Carter" i
"Battleship: Bitwa o Ziemię".
Film będzie adaptacją gry pod tym samym tytułem. Pierwsza część trafiła w ręce graczy w połowie lat 90. Od tej pory seria doczekała się kilkunastu kolejnych części, które sprzedały się na całym świecie w setkach milionów egzemplarzy. Gra nie jest skomplikowana - zawodnik bierze udział w serii wyścigów samochodowych, a w przerwach między nimi tuninguje swoje pojazdy.
Film trafi do kin w lutym 2014 roku. Całość reżyseruje
Scott Waugh.