Box Office USA: Miliony Amerykanów w "Labiryncie" z Gyllenhaalem i Jackmanem

autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Box+Office+USA%3A+Miliony+Amerykan%C3%B3w+w+%22Labiryncie%22+z+Gyllenhaalem+i+Jackmanem-99106
Za nami kolejny słabiutki weekend w amerykańskich kinach. Łączne wpływy ze sprzedaży biletów nie powinny przekroczyć 80 milionów dolarów i będą o ok. 10% niższe niż w ten sam weekend ubiegłego roku. Na tym tle znakomicie wypadła gorąca premiera wprost z festiwalu w Toronto – "Labirynt". Film zarobił bowiem 21,4 mln dolarów, czyli ponad 1/4 wszystkich kinowych wpływów w ten weekend.

To dobra wiadomość dla producenta Alcon Entertainment. To drugie najlepsze otwarcie filmu wytwórni (po "Wielkim Mike'u. The Blind Side" – 34,1 mln). Jest to też czwarte najlepsze otwarcie w aktorskiej karierze Jake'a Gyllenhaala i najlepszym od trzech lat i "Księcia Persji".

Dobrze poradził sobie powracający do kin "Czarnoksiężnik z Oz". Film trafił do kin IMAX w wersji 3D i uzyskał najlepszą średnią na kino. W sumie zarobił 3 mln dolarów. Nie będzie to więc najbardziej dochodowa reedycja filmu. W 1949 roku film zarobił 1,5 mln dolarów, co po doliczeniu inflacji daje ok. 14 mln. Podczas swojego pierwszego pobytu obraz nie zaimponował, zarabiając ok. 3 mln dolarów (ok. 50 mln w przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze).

Druga propozycja 3D tygodnia okazała się kolejną tegoroczną wtopą Sony. "Bitwa roku" nie była droga (20 mln dolarów), a i tak przyniesie studiu stratę, ponieważ na dzień dobry uzyskała zaledwie 5 milionów dolarów.

Numer jeden ubiegłego tygodnia "Naznaczony: rozdział 2" nie powtórzy sukcesu "Obecności". W drugi weekend zanotował poważny spadek popularności i po 10 dniach na koncie ma 60,9 mln dolarów. W tym samym czasie "Obecność" zarobiła 83,9 mln dolarów.

Tymczasem Amerykanie naprawdę oszaleli na punkcie hiszpańskojęzycznej komedii "No se aceptan devoluciones". Film zanotował aż 17-procentowy wzrost popularności, a jest wyświetlany już od miesiąca. Taka sytuacja to rzadkość. Obraz ma na swoim koncie 34,3 mln dolarów, co oznacza, że w ciągu tygodnia wyprzedzi "Labirynt fauna" (37,6 mln) i stanie się czwartym najbardziej kasowym filmem nieanglojęzycznym w amerykańskich kinach. I jeśli jego popularność nie zacznie dramatycznie spadać, w jego zasięgu wciąż są numery 2. i 3. "Życie jest piękne"(57,6 mln) i "Hero" (53,7 mln).

Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:

#Tytułzarobił w weekendzarobił w sumietyg. na ekraniekina
1
Labirynt
$21,4
$21,4
1
3,260
2
Naznaczony: rozdział 2
$14,5
$60,9
2
3,155
3
The Family
$7,0
$25,6
2
3,091
4
No se aceptan devoluciones
$5,7
$34,3
4
978
5
Bitwa roku
$5,0
$5,0
1
2,008
6
Millerowie
$4,7
$138,2
7
3,003
7
Lee Daniels' The Butler
$4,3
$106,5
6
2,931
8
Riddick
$3,7
$37,2
3
3,022
9
Czarnoksiężnik z Oz (reedycja IMAX 3D)
$3,0
b/d
1
318
10
Samoloty
$2,9
$86,5
7
2,446

"Labirynt" nie jest jedynym filmem z Toronto, który przypadł widzom do gustu. W czterech kinach zadebiutował ostatni film z Jamesem Gandolfinim "Ani słowa więcej". Obraz uzyskał znakomitą średnią – 60 tys. dolarów.

W najbliższy piątek do kin trafi animacja Sony "Klopsiki kontratakują", pełnometrażowy debiut Josepha Gordona-Levitta "Don Jon" (film trafia w wersji ocenzurowanej, by uzyskać kategorię R) oraz skierowana do afroamerykańskiej publiczności komedia romantyczna "Baggage Claim".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones