400 milionów dolarów "Bitwy Pięciu Armii" poza granicami USA
Screendaily / / 29-12-2014 09:27
UPDATE: Forum Film poinformowało, że w weekend "Hobbita: Bitwę Pięciu Armii" obejrzało w Polsce 693 563 osób, zaś łącznie 876 262.
Na świecie wciąż nie pojawił się film, który mógłby konkurować z widowiskiem Petera Jacksona. "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" bez większych problemów utrzymał pozycję lidera w naszym zestawieniu, choć po raz pierwszy do zwycięstwa wystarczyło mniej niż 90 milionów dolarów. Obraz zarobił w ostatni weekend 89,2 mln dolarów.
Najlepszym rynkiem pozostały Niemcy. W trzeci weekend obraz zarobił tam 11,7 mln dolarów. Niewiele gorsza była Australia, gdzie w ciągu trzech dni film zgarnął 10,1 mln dolarów. To trzydniowy rekord całej trylogii. W Polsce od Bożego Narodzenia (wraz z pokazami przedpremierowymi) obraz zarobił 5,3 mln dolarów, co oznacza 843 tysiące widzów. We Francji trzeci "Hobbit" zdobył 6,9 mln dolarów, ale wystarczyło to jedynie na drugie miejsce (wygrała lokalna komedia "La famille Bélier"). Dzięki 6,6 mln dolarów po raz trzeci "Bitwa Pięciu Armii" była numerem jeden w Wielkiej Brytanii. Obraz sprzedał się też dobrze w Korei Południowej (5,5 mln) i we Włoszech (5,3 mln).
Dzięki tym wszystkim wynikom "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" jest dziesiątą premierą roku, która na zagranicznych rynkach zarobiła co najmniej 400 milionów dolarów. W tej chwili kwota ta wynosi 405,1 mln dolarów. Po dodaniu do tego wpływów z rynku amerykańskiego otrzymujemy 573,6 mln dolarów. Daje to 11. miejsce w zestawieniu globalnych hitów 2014 roku. Za tydzień film wyprzedzi "Jak wytresować smoka 2" (618,9 mln) i "Interstellar" (641,3 mln).
Ostra walka rozegrała się w weekend o drugie miejsce. Z danych szacunkowych wynika, że o 700 tysięcy dolarów wygrał ją "Exodus: Bogowie i królowie". Obraz dobrze sprzedał się w Brazylii (numer jeden z wynikiem 6,7 mln), Francji (3. m-ce i 5,4 mln), Niemczech (3. m-ce i 3,6 mln). W Meksyku w czwarty weekend wpływy wzrosły o 8%, w Hiszpanii film zanotował wzrost o 11%, a w Holandii aż o 28%. W sumie poświąteczny weekend przyniósł wpływy w wysokości 31 milionów dolarów. Łącznie poza granicami USA obraz zarobił 97 milionów.
Trzecie miejsce na podium przypadło w udziale "Nocy w muzeum: Tajemnicy grobowca". Familijna komedia zarobiła w 40 krajach świata 30,3 mln dolarów. Spodobała się szczególnie na rynkach azjatyckich. W Malezji zanotowała najlepsze otwarcie wszech czasów produkcji 20th Century Fox, a w Singapurze czwarte najlepsze. W Meksyku film zarobił 5,9 mln dolarów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż część pierwsza i ponad trzykrotnie więcej niż część druga.
Kolejne miejsce na liście zajmuje trójwymiarowe widowisko historyczne z Chin "The Taking of Tiger Mountain". Obraz zarobił w weekend 25 milionów dolarów, a w sumie 41 milionów. Minimalnie słabiej na świecie wypadła "Wielka Szóstka", której weekendowe wpływy wyniosły 24,7 mln dolarów.
Na miejscu szóstym znalazły się "Pingwiny z Madagaskaru" z wynikiem 16,1 mln dolarów. Siódma lokata przypadła bollywoodzkiemu hitowi "PK" (14,3 mln). Na ósmy jest koreańska produkcja "Gukjeshijang" (14 mln). Dziewiąte miejsce zajął "Paddington" (12 mln). Pierwszą dziesiątkę zamyka chińska komedia romantyczna "Love on the Cloud" z 10 milionami dolarów.
Na świecie wciąż nie pojawił się film, który mógłby konkurować z widowiskiem Petera Jacksona. "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" bez większych problemów utrzymał pozycję lidera w naszym zestawieniu, choć po raz pierwszy do zwycięstwa wystarczyło mniej niż 90 milionów dolarów. Obraz zarobił w ostatni weekend 89,2 mln dolarów.
Najlepszym rynkiem pozostały Niemcy. W trzeci weekend obraz zarobił tam 11,7 mln dolarów. Niewiele gorsza była Australia, gdzie w ciągu trzech dni film zgarnął 10,1 mln dolarów. To trzydniowy rekord całej trylogii. W Polsce od Bożego Narodzenia (wraz z pokazami przedpremierowymi) obraz zarobił 5,3 mln dolarów, co oznacza 843 tysiące widzów. We Francji trzeci "Hobbit" zdobył 6,9 mln dolarów, ale wystarczyło to jedynie na drugie miejsce (wygrała lokalna komedia "La famille Bélier"). Dzięki 6,6 mln dolarów po raz trzeci "Bitwa Pięciu Armii" była numerem jeden w Wielkiej Brytanii. Obraz sprzedał się też dobrze w Korei Południowej (5,5 mln) i we Włoszech (5,3 mln).
Dzięki tym wszystkim wynikom "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" jest dziesiątą premierą roku, która na zagranicznych rynkach zarobiła co najmniej 400 milionów dolarów. W tej chwili kwota ta wynosi 405,1 mln dolarów. Po dodaniu do tego wpływów z rynku amerykańskiego otrzymujemy 573,6 mln dolarów. Daje to 11. miejsce w zestawieniu globalnych hitów 2014 roku. Za tydzień film wyprzedzi "Jak wytresować smoka 2" (618,9 mln) i "Interstellar" (641,3 mln).
Ostra walka rozegrała się w weekend o drugie miejsce. Z danych szacunkowych wynika, że o 700 tysięcy dolarów wygrał ją "Exodus: Bogowie i królowie". Obraz dobrze sprzedał się w Brazylii (numer jeden z wynikiem 6,7 mln), Francji (3. m-ce i 5,4 mln), Niemczech (3. m-ce i 3,6 mln). W Meksyku w czwarty weekend wpływy wzrosły o 8%, w Hiszpanii film zanotował wzrost o 11%, a w Holandii aż o 28%. W sumie poświąteczny weekend przyniósł wpływy w wysokości 31 milionów dolarów. Łącznie poza granicami USA obraz zarobił 97 milionów.
Trzecie miejsce na podium przypadło w udziale "Nocy w muzeum: Tajemnicy grobowca". Familijna komedia zarobiła w 40 krajach świata 30,3 mln dolarów. Spodobała się szczególnie na rynkach azjatyckich. W Malezji zanotowała najlepsze otwarcie wszech czasów produkcji 20th Century Fox, a w Singapurze czwarte najlepsze. W Meksyku film zarobił 5,9 mln dolarów, czyli ponad dwukrotnie więcej niż część pierwsza i ponad trzykrotnie więcej niż część druga.
Kolejne miejsce na liście zajmuje trójwymiarowe widowisko historyczne z Chin "The Taking of Tiger Mountain". Obraz zarobił w weekend 25 milionów dolarów, a w sumie 41 milionów. Minimalnie słabiej na świecie wypadła "Wielka Szóstka", której weekendowe wpływy wyniosły 24,7 mln dolarów.
Na miejscu szóstym znalazły się "Pingwiny z Madagaskaru" z wynikiem 16,1 mln dolarów. Siódma lokata przypadła bollywoodzkiemu hitowi "PK" (14,3 mln). Na ósmy jest koreańska produkcja "Gukjeshijang" (14 mln). Dziewiąte miejsce zajął "Paddington" (12 mln). Pierwszą dziesiątkę zamyka chińska komedia romantyczna "Love on the Cloud" z 10 milionami dolarów.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
