Produkcja serialu kryminalnego
"Agenci NCIS" została przerwana na jeden dzień z powodu śmierci ochroniarza.
Mężczyzna został potrącony przez vana na planie zdjęciowym w Santa Clarita. Zmarł tuż po przewiezieniu do szpitala.
Na planie znajdowało się wówczas kilku aktorów, ale nie było wśród nich grającego główną rolę
Marka Harmona.