Zaginiony film
Stanleya Kubricka, "Veteran at Large", doczeka się realizacji. Producenci
Bruce Hendricks i
Galen Walker zabezpieczyli prawa do adaptacji tekstu znalezionego w przepastnych archiwach reżysera.
Getty Images © Keith Hamshere Kubrick, który pracował nad 70-stronicowym treatmentem oraz rozbudowanymi notatkami z Jimem Thompsonem, planował również stanąć za kamerą produkcji. Komu ostatecznie przypadnie ten zaszczyt? Tego na razie nie wiadomo, podobnie zresztą jak nieznane są fabularne szczegóły. Wiadomo jedynie że całość ma być utrzymana w klimatach kina noir.
Zdjęcia mają ruszyć pod koniec 2021 roku. "Planujemy oddać unikalny styl oraz wizję reżysera" - zapewniają producenci. Cóż, łatwiej powiedzieć niż zrobić. Jak myślicie, kto powinien przejąć schedę po mistrzu i oddać mu hołd?