Dzięki debiutom w Australii (3,8 mln) i we Włoszech (3,7 mln)
"Smerfy" wciąż pozostają niezwyciężone w światowym zestawieniu box office'u. W weekend poza granicami Stanów obraz zarobił 17,3 mln dolarów.
Znakomicie zadebiutował
"Johnny English Reaktywacja". Komedia szpiegowska trafiła do kin w 15 krajach, z czego w 13 znalazła się na szczycie list przebojów. Najwięcej film zarobił w Rosji (2,5 miliona). W sumie weekendowy wynik to 11,7 mln dolarów.
Na trzecim miejscu podium znalazła się komedia
"To tylko seks". Obraz zarobił w weekend 9,2 mln dolarów będąc pokazywanym w 31 krajach.
W pierwszej piątce znalazło się jeszcze miejsce dla
"Genezy planety małp" z wynikiem 7,8 mln dolarów i
"Oszukać przeznaczenie 5", które zarobiło 6,5 mln dolarów.